Do Rzecznika Praw Dziecka wpływają skargi rodziców na naruszanie praw dzieci – członków uczniowskich klubów sportowych. Skarżący wskazują na stosowanie bezzasadnych ograniczeń w możliwości zmiany klubu, w którym trenuje ich dziecko. Kluby uzasadniają swoje postępowanie uregulowaniami statutowymi związków sportowych, w których są zrzeszone.
Dotyka to m.in. dzieci, które chcą zmienić klub z powodu krzywdzących zachowań trenera. Skarżący podnosili, że kluby nie podejmowały działań chroniących dziecko (np. dyscyplinując osoby prowadzące zajęcia lub umożliwiając młodym sportowcom zmianę środowiska na bardziej przyjazne) i za wszelką cenę starały się zatrzymać zawodnika lub uniemożliwić mu zmianę klubu.
- Analizując zgłoszenia rodziców odnosi się wrażenie, że podmioty te zdają się działać w sposób czysto komercyjny. Nie chcąc utracić zawodnika, który przynosi klubowi sukcesy lub w rozwój którego zainwestowano, wykorzystują swoje uprawnienia mogące naruszać prawa dziecka w zakresie postępowania dyscyplinarnego (powołując się na wewnętrzne uregulowania związków funkcjonujących w danej dyscyplinie sportowej) i nakładają kary na małoletnich członków klubu w postaci np. zakazu możliwości zmiany barw klubowych lub długotrwałego zawieszenia w prawach zawodnika bez możliwości zmiany klubu - pisze Rzecznik.
Częstą praktyką jest również zmuszanie dzieci wyrażających wolę zmiany klubu do uzyskania tzw. Karty czystości, której wystawienie przez dotychczasowy klub jest warunkiem przyjęcia do kolejnego. Wydanie takich kart kluby uzależniają od wpłaty konkretnej kwoty na rzecz klubu.
- Takie działania mają charakter represyjny i ograniczają dzieciom swobodę podejmowania decyzji o szukaniu dla siebie jak najlepszego środowiska, w którym mogłyby rozwijać swoje pasje – zwraca uwagę RPD.