W związku z częstymi problemami pacjentów z zapisem do lekarza Rzecznik Praw Pacjenta opracował instrukcję postępowania przy rejestracji.
Po pierwsze rzecznik informuje, że w przypadku leczenia specjalistycznego rejonizacja nie istnieje. W związku z tym rejestratorka nie ma prawa odesłać pacjenta i odmówić zapisania go do lekarza specjalisty, do placówki opieki długoterminowej czy na zbieg w szpitalu ze względu na to, że pochodzi on np. z innego województwa. Pacjent posiadający skierowanie na konkretne świadczenie może wybrać sobie lecznicę, w której zechce z niego skorzystać.
Po drugie pracownik rejestracji nie ma prawa zadawać pacjentowi szczegółowych pytań co do choroby, jej przyczyn i przebiegu. Może tylko dowiedzieć się o imię i nazwisko, pesel, adres zamieszkania, ewentualnie nr telefonu pacjenta w celu potwierdzenia wizyty. Te dane są niezbędne by zapisać chorego na wizytę do lekarza. Poza tym pacjent dzwoniąc do placówki ma prawo dowiedzieć się o zakresach jej usług, kolejce oczekujących, porach zapisywania się do lekarzy, wymaganych dokumentach koniecznych przy przyjęciu do lekarza, adresach miejsc wykonywania zleconych badań diagnostycznych, zasadach udostępniania dokumentacji medycznej i innych informacji dotyczących organizacji pracy przychodni.
Po trzecie rzecznik informuje, że pracownicy placówki medycznej działają niezgodnie z prawem jeśli wyznaczają konkretny dzień lub godzinę na przyjmowanie zapisów. Na wizytę u lekarza pacjent ma prawo zapisać się dobrowolnie wybranego dnia, w godzinach pracy rejestracji. Tak stanowi rozporządzenie ministra zdrowia w sprawie ogólnych warunków umów o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej.
Po czwarte pracownik rejestracji nie może zmuszać pacjenta by ten zapisał się osobiście. Bo chory ma prawo zgłosić się osobiście, telefonicznie, za pośrednictwem osoby trzeciej albo również drogą elektroniczną. Pracownik rejestracji natomiast ma obowiązek poinformowania o dacie i godzinie wizyty.
