Eksperci tej audytorsko-doradczej firmy w swoim dorocznym raporcie policzyli objętość aktów prawnych wydanych w 2018 roku. Ubiegłoroczne ustawy i rozporządzenia spisano na 14,6 tys. stron maszynopisu. To o 46 proc. mniej, niż w 2017 roku i aż o 54 proc. mniej, niż w 2016 r.
    Eksperci Grant Thornton zauważają jednak, że zmniejszeniu produkcji prawa towarzyszy coraz większy pośpiech legislacyjny, a coraz mniej projektów ustaw przechodzi przez proces konsultacji społecznych. Średni czas pracy nad ustawą (od wpłynięcia do Sejmu do podpisu prezydenta wyniósł w 2018 roku 99 dni. W 2014 roku było to 151 dni, a w 2000 r. – 201 dni. W ubiegłym roku aż 43 proc. rządowych projektów nie przeszło żadnych konsultacji (w 2014 r. – 29 proc).