Płace w lutym wzrosły realnie

Ponad 3422 zł brutto wynosiła pod koniec lutego przeciętna płaca w firmach, gdzie pracuje od dziesięciu osób. To o ok. 134 zł więcej niż rok temu i o 30 zł więcej niż w styczniu

Publikacja: 17.03.2011 04:00

Powolny wzrost wynagrodzeń

Powolny wzrost wynagrodzeń

Foto: Fotorzepa, Dariusz Majgier DM Dariusz Majgier

Oznacza to nominalny roczny wzrost płac o 4,1 proc. i realny o 0,5 proc. – podał GUS. W firmach także rośnie zatrudnienie. Wobec stycznia wzrosło o 0,2 proc., a w skali roku o 4,1 proc.

Ekonomiści prognozowali wyższą podwyżkę (ok. 5 proc.) i podobny wzrostu zatrudnienia. Teraz zwracają uwagę na to, iż sytuacja na rynku pracy jest stabilna. Ich zdaniem wysokie bezrobocie powstrzymuje pracowników przed zgłaszaniem postulatów płacowych.

– Choć dane o płacach są nieco niższe, niż spodziewał się rynek, to wciąż pokazują dobrą tendencję. Realnie fundusz płac jest wyższy o 4,6 proc. w skali roku – zwraca uwagę Tomasz Kaczor, główny ekonomista BGK.

Fundusz płac wzrósł w ciągu miesiąca o 0,5 mld zł. Nie był to wielki skok, jednak kolejny miesiąc wzrostu zatrudnienia i wynagrodzeń może przekonać gospodarstwa domowe, że ich sytuacja finansowa jest stabilna, i zachęcić do konsumpcji – dodaje Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka PKPP Lewiatan. – A to oznacza, że najważniejszy filar wzrostu gospodarczego, czyli konsumpcja, jest niezagrożony.

– To, że w lutym dynamika wzrostu płac się osłabiła, nie przesądza na razie o wyhamowaniu trendu wzrostowego – zwraca uwagę Piotr Bujak, ekonomista z BZ WBK. I dodaje: – Popyt na pracę w polskich firmach wyraźnie zyskuje na sile.

Także Arkadiusz Krześniak, główny ekonomista Deutsche Banku w Polsce, zwraca uwagę na to, że realny wzrost płac wciąż zapewnia stabilną zwyżkę spożycia indywidualnego. Jednak Jakub Borowski, główny ekonomista Invest-Banku szacuje, że realnie tempo wzrostu spożycia prywatnego w tym kwartale nieco zwolni do 3,5 proc. (z 4,1 proc. w IV kwartale zeszłego roku). Jego zdaniem płace wyraźnie wzrosną w drugiej połowie roku do ok. 7 proc. w ujęciu nominalnym z powodu ożywienia inwestycji przedsiębiorstw oraz spadku bezrobocia, wynikającego między innymi z otwarcia niemieckiego i austriackiego rynku pracy. Borowski przypomina, że Marek Belka, szef NBP, wskazywał na znaczenie ryzyka efektów drugiej rundy jako kluczowego czynnika przy podejmowaniu decyzji o kształtowaniu stóp procentowych. – W związku z tym dzisiejsze dane są lekko negatywne dla kursu złotego i pozytywne dla rynku długu – dodaje Jakub Borowski.

Tomasz Kaczor przypuszcza, że Rada Polityki Pieniężnej jednak podniesie stopy procentowe w kwietniu. Choć jego zdaniem płace realnie będą w tym roku rosły o 1 – 1,5 proc. ponad inflację, to jednak dynamika cen producenckich w najbliższych miesiącach będzie wysoka – ponad 7 proc. I podnoszenie cen przez producentów może mieć znaczenie dla części członków RPP.

Praca
Polscy seniorzy są chętni do dłuższej pracy. Jak im to ułatwić?
Praca
Polacy będą pracować krócej? Wkrótce ruszy pilotaż
Praca
Amerykanie wertują oferty pracy w Wielkiej Brytanii
Praca
Cyfrowe przyspieszenie w obsłudze pracowników z zagranicy
Praca
Jak przetrwać zwolnienie: rady dla zwalnianych i zwalniających
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem