- Nie może być tak, żeby koszty zmian klimatycznych ponosili najbiedniejsi. Trzeba zaznaczyć, że robimy wszystko, by poprawić warunki klimatyczne, wdrażamy programy jak termomodernizacja, odnawialne źródła energii. W obszarze zmian klimatycznych Polska jest jednym z najbardziej znacząco redukujących emisję CO2 - powiedział premier w rozmowie z RMF FM odnosząc się do kwestii zablokowanego porozumienia klimatycznego.
- Polska jest za tym, by transformacja klimatyczna rozwijała się sprawiedliwie. Jesteśmy państwem mniej rozwiniętym czy Francja, Niemcy, Skandynawia. Potrzebujemy dobrego pakietu kompensacyjnego i o tym rozmawialiśmy na Radzie Europejskiej - dodał szef rządu. - Nasza polityka gospodarcza - a polityka klimatyczna jest jednym z podstawowych mechanizmów realizacji polityki gospodarczej - zmierza do tego, by te rachunki płacili najbogatsi, a nie, by Polska odpowiadała za cudze błędy, cudze grzechy - kontynuował.
Morawiecki mówił również o wyborze najważniejszych urzędników w Unii Europejskiej. - Żaden z kandydatów nie uzyskał większości, więc przez najbliższe dni czeka nas wiele rozmów bilateralnych. My chcemy, by głos Europy Środkowej był słyszany, a nasze interesy dobrze bronione - powiedział.
- Zależy nam, by kandydat, który się pojawi m.in. na stanowisko przewodniczącego Komisji Europejskiej, odzwierciedlał równowagę europejską. To musi być ktoś kto łączy, nie dzieli. Na kogoś takiego stawiamy - dodał.
Premier odniósł się także do wypowiedzi RPO Adama Bodnara, który wskazał nadużycia policji podczas zatrzymania podejrzanego o zabójstwo 10-latki z Mrowin.