Reklama

Morawiecki zarzuca politykom Konfederacji związki z Rosją

Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że Lewica wywodzi się "z PZPR-u, z partii komunistycznej odpowiedzialnej (...) za zbrodnie" oraz zarzucił politykom Konfederacji, że ich zachowanie w ostatnich tygodniach potwierdza "ich związki z Rosją".

Aktualizacja: 23.01.2020 05:14 Publikacja: 22.01.2020 22:34

Morawiecki zarzuca politykom Konfederacji związki z Rosją

Foto: AFP

zew

W programie "Gość Wiadomości" TVP szef rządu był pytany, dlaczego Rosja od kilku tygodni prowadzi "zmasowany werbalny atak na Polskę" i próbuje fałszować historię.

- Dlatego, żeby w jasnym świetle przedstawić swoje działania sprzed wybuchu II wojny światowej i jednocześnie skłócić partnerów tutaj w Europie - odparł Mateusz Morawiecki. Dodał, że w związku z tym jest wdzięczny wiceprzewodniczącej Komisji Europejskiej Verze Jourovej za to, że "w jednoznaczny sposób określiła, kto ponosi winę za wybuch II wojny światowej".

- Myślę też, że Rosja i wielu naszych partnerów, wielu obserwatorów tego, w jaki sposób my poprawiamy te zaniedbania w polityce historycznej naszych poprzedników, są w ogromnym zaskoczeniu, zdumieniu, że w tak krótkim okresie udało nam się zmienić postrzeganie Polski - mówił premier.

- To dzisiaj już jednoznacznie się mówi o tym... przecież o tym powiedział prezydent (Niemiec Frank-Walter - red.) Steinmeier 1 września na zaproszenie pana prezydenta (Andrzeja - red.) Dudy, o tym powiedziała pani kanclerz (Niemiec Angela - red.) Merkel 6 grudnia w Oświęcimiu - zbrodnia niemiecka, wina niemiecka i że to nawet jest w tożsamości niemieckiej, to co się zdarzyło w czasie II wojny światowej - oświadczył Morawiecki. Zaznaczył, że Polska ma bohaterskie karty w swej historii, z których powinniśmy być dumni. - Nie damy panu prezydentowi (Rosji Władimirowi - red.) Putinowi fałszować historii - zadeklarował.

Prowadzący program powiedział następnie, że w Polsce są politycy wdzięczni sowietom "za to, że dali nam wolność" i dziękujący żołnierzom sowieckim. - No mamy takie przykłady polityków, nie chcę wymieniać nazwisk, pan premier zapewne doskonale wie, o kim mówię - dodał dziennikarz.

Reklama
Reklama

- To, że politycy Lewicy, czyli partii, która wywodzi się z PZPR-u, prawda, z partii komunistycznej, odpowiedzialnej jeszcze w latach 40., 50., za zbrodnie, za zbrodnie sądowe nigdy nie rozliczone przez system sprawiedliwości w Polsce, w III Rzeczpospolitej, to że oni tak mówią to, można powiedzieć, nie jest to dla mnie wielkie zaskoczenie - odparł premier.

- Ale proszę zauważyć, jak w ostatnich kilku tygodniach zamilkli, a nawet bardzo dziwnie komentują to, co się dzieje, politycy Konfederacji. To potwierdza ich związki w dużym stopniu właśnie z Rosją. To jest niestety ta prawda, która teraz została w dużym stopniu obnażona, ponieważ patrioci, prawdziwi patrioci, bronią Polski, bronią dobrego imienia - powiedział Mateusz Morawiecki.

- My zawsze będziemy bronili dobrego imienia - oświadczył. - Stąd moje oświadczenie, które trafiło do blisko dwóch miliardów ludzi na świecie, różnego rodzaju kanałami komunikacyjnymi i w ogromnej większości było bardzo pozytywnie komentowane - dodał. Wyraził radość, że "nasza narracja" jest z powodzeniem przekazywana, choć "Polska ma słabsze instrumenty niż Rosja".

We wtorek w opublikowanym w portalu Politico tekście zatytułowanym "Moskiewski rewizjonizm Holokaustu" Mateusz Morawiecki napisał, że u progu 75. rocznicy wyzwolenia Auschwitz "Rosja próbuje na nowo pisać historię". Premier dodał, że II wojna światowa dla wielu państw europejskich nie zakończyła się w 1945 r. Wyraził opinię, że zjednoczona Europa musi przeciwstawić się fałszowaniu historii XX wieku. Rosyjską propagandę historyczną premier nazwał "niegodnym kłamstwem i zwodniczą próbą obwinienia innych za czyny Związku Radzieckiego".

W odpowiedzi na publikację rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa oceniła, że artykuł był "prawdziwy samobójstwem" oraz że polski premier "zabił w sobie człowieka". Podwładna Siergieja Ławrowa zarzuciła władzom przedwojennej Polski flirt z Hitlerem oraz powtórzyła wypowiedzianą niedawno przez prezydenta Rosji Władimira Putina tezę, że układ monachijski był "prawdziwym prologiem" II wojny.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Rekordowe nakłady na ochronę zdrowia to wciąż za mało? Eksperci o ustawie budżetowej
Polityka
Czarzasty przewodniczącym Nowej Lewicy. Zandberg: Wybrali przeszłość
Polityka
Sondaż: Sikorski premierem zamiast Tuska? Znamy zdanie Polaków
Polityka
Nawrocki: Tusk przestał być szanowanym graczem, dziś szkodzi bardziej niż Braun
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama