Reklama

Dworczyk: Wielu mogłoby się uczyć demokracji od Polski

- Opozycja zarzuca PiS-owi wszystko, łącznie z winą za gradobicie - ironizował w rozmowie z Polsat News szef KPRM Michał Dworczyk komentując zarzuty opozycji, która obawia się, iż PiS chce zmienić wynik demokratycznych wyborów składając protesty i domagając się ponownego przeliczenia głosów w sześciu okręgach wyborczych w wyborach do Senatu, w których mandaty zdobyli przedstawiciele opozycji.

Aktualizacja: 23.10.2019 05:55 Publikacja: 23.10.2019 05:42

Dworczyk: Wielu mogłoby się uczyć demokracji od Polski

Foto: tv.rp.pl

arb

PiS składa protesty w okręgach, w których różnica między kandydatem opozycji, a kandydatem PiS-u była mniejsza niż liczba nieważnych głosów oddanych w tym okręgu. Opozycja po wyborach z 13 października uzyskała nieznaczną większość (powiązanych z nią jest 51 spośród 100 senatorów). Utrata jednego mandatu przez opozycję doprowadziłaby do impasu w Senacie, a utrata dwóch mandatów - do zdobycia większości przez PiS.

- Nieważne, kto głosuje, ważne, kto liczy głosy. Kaczyński jest dobrym uczniem Stalina i podobnie jak on spogląda na polityczną rzeczywistość - mówił we wtorek przewodniczący PO, Grzegorz Schetyna, wyrażając obawę, że głosy oddane w wyborach do Senatu będą ponownie liczone w nieuczciwy sposób.

- Lider opozycji wypowiada brednie nie po raz pierwszy. Schetyna jest bardzo zestresowany, Platforma Obywatelska wyraźnie trzeszczy, trwa tam walka o władzę. Każdy, kto obserwuje scenę polityczną widzi, że w Polsce jest demokracja, wybory wygrywa się w sposób demokratyczny, a jak ktoś ma wątpliwości do wyników, składa protest, tak, jak Koalicja Obywatelska - odpowiedział na te zarzuty Dworczyk, nawiązując do faktu, że po złożeniu protestów przez PiS trzy protesty wyborcze związane z przebiegiem wyborów do Senatu złożyła też Koalicja Obywatelska.

Dworczyk przekonywał też, że demokracji w Polsce "nic nie grozi", a "wiele krajów mogłoby uczyć się jej od Polski". O protestach wyborczych szef KPRM mówił, że PiS "korzysta z prawa". - Są procedury i instytucje państwowe, które zajmują się ponownym przeliczeniem głosów. Nie możemy w imię przepychanek politycznych podważać autorytetu państwa, to jest szkodliwe - dodał.

Polityk PiS dementował też pogłoski, jakoby PiS próbował przekonywać senatorów opozycji do przejścia na stronę Prawa i Sprawiedliwości. Senator KO Tomasz Grodzki twierdził, że otrzymał od przedstawicieli PiS propozycję objęcia resortu zdrowia w zamian za dołączenie do klubu PiS w Senacie.

Reklama
Reklama

- Po każdych wyborach trwają rozmowy, wiele rzeczy może się wydarzyć. Decyzje senatorów trzeba uszanować, ale dzisiaj nie ma sytuacji "łowienia" czy poszukiwania osób - mówił o sytuacji w Senacie Dworczyk.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Była kandydatka na prezydenta chce do Sejmu. Sąd zarejestrował partię Joanny Senyszyn
Polityka
Szczyt Wschodniej Flanki. Przyjęta deklaracja wskazuje Rosję jako największe zagrożenie
Polityka
Konflikt w PiS. Politycy partii reagują na atak Jacka Kurskiego
Polityka
Tomasz Trela: Włodzimierzowi Czarzastemu należy się szacunek od Adriana Zandberga
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama