W niedawnych wyborach parlamentarncyh Anna Maria Żukowska została wybrana posłanką. Rzeczniczka SLD była w #RZECZYoPOLITYCE pytana, jakie propracownicze ustawy politycy wybrani z list KW SLD mają zamiar złożyć w Sejmie. - Na pewno jedną z takich ustaw jest ustawa dotycząca Państwowej Inspekcji Pracy - odparła. - Ona (PIP - red.) powinna mieć większe kompetencje - dodała.
Według rzeczniczki SLD, inspektorzy pracy powinni mieć podczas kontroli możliwość stwierdzania stosunku pracy. - Nie, że musi przejść cała batalia sądowa i tak naprawdę stwierdzi się już wstecznie - powiedziała nowo wybrana posłanka.
- Bardzo ważne jest to, żeby Państwowa Inspekcja Pracy w danym momencie już wchodząc na kontrolę do przedsiębiorstwa mogła stwierdzić ten stosunek pracy, żeby on już płynął od tego dnia. To jest na pewno jedna z koncepcji, która jest ze wszech miar lewicowa - mówiła Żukowska.
"Inspektorów pracy jest zbyt mało"
- Myślę, że też w ogóle Państwowa Inspekcja Pracy zatrudnia zbyt mało osób - stwierdziła. Pytana, czy według niej PIP ma zbyt mały budżet, odparła: - Zdecydowanie tak.
- To jest bardzo duży problem, bo nawet ci inspektorzy, którzy bardzo chcą nadzorować te stosunki pracy, stwierdzać właśnie, czy są jakieś nieprawidłowości, przeprowadzać kontrole, nie mają na to po prostu fizycznie czasu, bo jest ich zbyt mało i mają właśnie zbyt małe środki, i to trzeba zmienić - powiedziała. - To jedno z rozwiązań propracowniczych, do którego będziemy zmierzać - zadeklarowała.