Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 04.11.2019 19:26 Publikacja: 03.11.2019 21:00
Foto: Fotorzepa/ Robert Gardziński
Jedna z definicji demokracji określa ją jako system, w którym partie przegrywają wybory. Dla PO wynik październikowych wyborów parlamentarnych jest porażką, rozumianą bardziej w kategoriach wyczerpywania się jej użyteczności w systemie partyjnym niż przegranej, która stanowiłaby początek dla nowego otwarcia. Centrowo-liberalna partia z ok. 40-proc. poparciem wyborczym, jaką była PO w latach 2007–2011, jest w warunkach europejskich ewenementem, gdyż takie formacje średnio uzyskują ok. 10 proc. głosów i nie pełnią funkcji ugrupowań dominujących.
Donald Tusk opublikował w serwisie X wpis, w którym porównał rozwój Polski i Iranu. „Ruszaliśmy z podobnego puła...
„Jak ocenia Pani/Pan dotychczasową działalność polityczną Szymona Hołowni” - takie pytanie zadaliśmy uczestnikom...
Są jakieś granice przyzwoitości, nasz budżet nie jest workiem bez dna - mówił były premier Leszek Miller, krytyk...
„Rafał Trzaskowski w ostatniej chwili odwołał spotkanie 16 czerwca” – poinformowała w mediach społecznościowych...
Lokalizacja, lokalizacja, lokalizacja – to trzy główne czynniki, które należy brać pod uwagę decydując się na inwestycję w mieszkanie – czy to z myślą o przechowaniu lub wzroście wartości, czy zwrocie z najmu.
Gdyby wybory parlamentarne odbywały się w pierwszej połowie czerwca, liderem byłaby współrządząca Koalicja Obywa...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas