Posłanka Lewicy Marcelina Zawisza: Zmieńmy definicję gwałtu, stańmy po stronie kobiet

- Jeżeli chcemy stać po stronie ofiar, kobiet, to nie wyobrażam sobie, żeby za nim nie zagłosowano - mówiła w Radiu Zet posłanka Lewicy, Marcelina Zawisza, odnosząc się do składanego dziś w Sejmie projektu dotyczącego zmiany definicji gwałtu w polskim prawie.

Aktualizacja: 08.03.2021 09:14 Publikacja: 08.03.2021 09:07

Posłanka Lewicy Marcelina Zawisza: Zmieńmy definicję gwałtu, stańmy po stronie kobiet

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

arb

Projekt przewiduje, że gwałtem byłby każdy stosunek seksualny w przypadku którego nie uzyskano wyraźnej i świadomej zgody na kontakt seksualny. Minimalna kara za taki czyn miałaby wzrosnąć z dwóch do trzech lat.

- Polskie prawo, które zmusza kobietę, żeby udowodniła, że się broniła, w takich sytuacjach okazuje się stające po stronie oprawcy a nie ofiary - oceniła Zawisza.

Posłanka zarzuciła sądom, że te - w sprawach o gwałt - wydają "skandaliczne wyroki".

- Mamy przykład zgwałconej 14-latki, która broniła się, mówiła, że nie chce, nie zgadza się, ale sąd uznał, że do gwałtu nie doszło, bo nie dokonywała fizycznego gestu odpychania – podkreślała.

Posłanka Lewicy mówiła też o innym "oburzającym" wyroku.

- Dwóch mężczyzn najpierw do nieprzytomności pobiło kobietę a potem ją zgwałcili. Ona już nigdy nie będzie w stanie funkcjonować normalnie, jest w tak ciężkim stanie fizycznym. A sąd orzekł, że nie doszło do gwałtu tylko do wykorzystania - mówiła. 

Jednocześnie Zawisza stwierdziła, że projekt Lewicy zmieniający definicję gwałtu "nie jest kontrowersyjny".

Polityka
Czy Polska będzie uczestniczyła w rozmowach o pokoju w Ukrainie? Nowy szef BBN odpowiada
Polityka
Kosiniak-Kamysz komentuje sposób prowadzenia negocjacji z Rosją przez Trumpa
Polityka
Najnowszy sondaż: Rząd Tuska mógłby utrzymać władzę, spada poparcie dla Lewicy
Polityka
Sondaż: Wyborcy tych kandydatów najbardziej obawiają się skandalu z ich udziałem
Polityka
Marek Kozubal: Bitwa o pamięć z Ukrainą w cieniu kampanii wyborczej