Spór o przeszłość Lecha Wałęsy spowodował, że lewica odświeżyła głoszone rok temu postulaty likwidacji Instytutu Pamięci Narodowej.
– Archiwa IPN powinny być przeniesione do archiwum państwowego – stwierdził w TVN 24 Bogdan Lis, poseł Koła Demokratów.
Jeszcze dalej idzie SLD. Jego przewodniczący Grzegorz Napieralski opowiedział się za likwidacją IPN. – Czas zakończyć tę farsę, bo to instytut zakłamania historii – twierdzi. Proponuje przeniesienie zgromadzonych w Instytucie materiałów do Archiwum Akt Nowych. To jedno z trzech centralnych archiwów państwowych. Zajmuje się przechowywaniem dokumentów najważniejszych instytucji i urzędów.
PO i PiS z dystansem podchodzą do propozycji przedstawionych przez lewicę
Co na to główne siły polityczne? PO i PiS z dystansem podchodzą do propozycji formułowanych w atmosferze gorącej debaty politycznej.Sebastian Karpiniuk, poseł PO nie chciał komentować propozycji lewicy. – Instytut powinien zajmować się zadaniami wynikającymi z działalności statutowej, a jest ich wiele. Powinien pielęgnować pamięć o dobrach narodowych, a Lech Wałęsa jest dobrem narodowym – uważa.