- Uratowało go tylko to, że wiadomość o jego dymisji za wcześnie wyciekła do mediów - mówił nam jeden z polityków PiS.
Według Radia Kielce, decyzja o pozostaniu Gosiewskiego ma być ogłoszona prawdopodobnie jutro, podczas wyjazdowego posiedzenia posłów PiS.
Rzecznik prasowy partii Mariusz Kamiński zapewnia, że w ogóle nie było planu odwołania Gosiewskiego; wniosek taki powinien złożyć prezes Jarosław Kaczyński, a nic takiego nie miało miejsca.