Sojusz Lewicy Demokratycznej rozpoczyna kampanię na rzecz zmiany ustawy o przerywaniu ciąży. Na początek zamierza zorganizować w gmachu przy ul. Wiejskiej wystawę na temat aborcji.
– Chcemy pokazać skutki obowiązujących przepisów i hipokryzję polityków, którzy skazują kobiety na podziemie lub turystykę aborcyjną – mówi Marek Balicki, poseł SLD.
Szczegółów wystawy nie chce jednak zdradzić. – Musi być jakiś element zaskoczenia – zaznacza. – Ale przecież wszyscy wiemy, jakie są skutki zakazu przerywania ciąży: pogorszenie sytuacji materialnej kobiet, narażenie na ryzyko utraty zdrowia podczas nielegalnego zabiegu, rozkwit nielegalnego handlu środkami poronnymi.
Drugim elementem kampanii SLD na temat aborcji będzie pokaz filmu dokumentalnego „Podziemne państwo kobiet" autorstwa Claudii Snochowskiej-González i Anny Zdrojewskiej o nielegalnych zabiegach przerywania ciąży. To historie ośmiu kobiet, które przerwały ciąże i postanowiły o tym opowiedzieć. SLD planuje zorganizować pokaz w sali kinowej w parlamencie.
Również w Sejmie planowana jest konferencja poświęcona temu tematowi, a końcowym akordem będzie złożenie do laski marszałkowskiej projektu ustawy zezwalającego na legalne przerwanie ciąży do 12. tygodnia jej trwania, wyłącznie na podstawie decyzji kobiety.