Gołaszewski jest przewodniczącym Nowoczesnej w regionie łódzkim. To z jej listy w 2015 roku bezskutecznie ubiegał się o mandat posła. W wyborach samorządowych w 2018 roku został wybrany na radnego Łodzi jako kandydat KWW Hanny Zdanowskiej. Później w wyborach do Parlamentu Europejskiego startował z listy Koalicji Europejskiej, a do Sejmu - z listy Koalicji Obywatelskiej. Mandatu w tych elekcjach nie udało mu się jednak uzyskać.

Od 2018 jest jednak przewodniczącym Rady Miejskiej w Łodzi. „Dziennik Łódzki” informuje w piątek, że Gołaszewski „zaledwie przed miesiącem z sukcesem zakończył studia podyplomowe dające uprawnienia do zasiadania w radach nadzorczych m.in. spółek samorządowych, a już zanotował kolejny sukces: powołanie do rady nadzorczej ZWiK w Pabianicach”. 

- Ja nie jestem tylko germanistą i nauczycielem akademickim (...) Pracowałem przez rok w polsko-chińskiej spółce transportowej jako tłumacz. Prezydent Grzegorz Mackiewicz zwrócił się do mnie z propozycją powołania do rady nadzorczej miejskiej spółki, nie odmówiłem - powiedział polityk w rozmowie z gazetą.

„Dziennik Łódzki” podkreśla, że miejsce w radzie nadzorczej spółki w Pabianicach nie jest w przypadku Gołaszewskiego konfliktem interesów, ale „w tle tej nominacji są koneksje polityczne”. Prezydent drugiego co do liczby mieszkańców miasta aglomeracji łódzkiej jest bezpartyjny, lecz „korzystał w przeszłości z poparcia m.in. prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej, a w jego komitecie zasiadają członkowie PO”.