Ustawa medialna jak widmo

Wbrew zapowiedziom żaden resort nie pracuje nad nowym prawem, które ma być gotowe w lecie

Publikacja: 14.03.2012 00:31

Deklaracja ministra administracji i cyfryzacji Michała Boniego zaskoczyła nieco ministra kultury Bog

Deklaracja ministra administracji i cyfryzacji Michała Boniego zaskoczyła nieco ministra kultury Bogdana Zdrojewskiego

Foto: Fotorzepa, Danuta Matloch Danuta Matloch

Minister Boni zadeklarował niedawno, że do końca sierpnia powstanie projekt nowej ustawy medialnej. Jak jednak sprawdziła „Rz", takich prac nie prowadzi ani jego ministerstwo, ani resort kultury, nie słyszeli o nim również posłowie PO. W tle jest tocząca się w Platformie dyskusja, co zrobić z mediami publicznymi. Otoczenie premiera ma być niezadowolone, że w TVP wpływy podzieliły między siebie Pałac Prezydencki i Ministerstwo Kultury.

Minister administracji i cyfryzacji Michał Boni na konferencji o mediach na początku marca nieoczekiwanie zadeklarował, że za pół roku zostanie opracowany projekt nowej ustawy medialnej. Ma to być projekt całościowy, nie zaś kolejna nowelizacja obowiązującej ustawy.

Deklaracją ministra najbardziej zaskoczony wydawał się minister kultury Bogdan Zdrojewski. Do sprawy odniósł się enigmatycznie: – Mamy dwa lata bez żadnych wyborów (...), jest fantastyczny czas polityczny na to, aby dość odważnie na to spojrzeć – powiedział. Zastrzegł jednak, że „zła ustawa medialna może te media zabić, a ta, która funkcjonuje obecnie, nie pomaga, ale też nie szkodzi".

– W komisji żadne prace nie są prowadzone, nie mamy też żadnych informacji, by były prowadzone gdzie indziej – mówi Iwona Śledzińska-Katarasińska, szefowa Sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu.

– Nic o tym nie słyszałem – dziwi się polityk z kierownictwa Klubu PO.

– Nikt nic nie wie, ale jak już minister wywołał temat, to trzeba będzie zacząć coś robić, żeby ratować sytuację – denerwuje się inny poseł tej partii. – W tej kadencji mamy o wiele ważniejsze reformy na głowie niż media publiczne – dodaje.

– Jestem dobrej myśli – mówi „Rz" szef KRRiT Jan Dworak o zapowiedzianej ustawie, ale pytany o szczegóły odsyła do resortu Boniego.

„Rz" zapytała więc Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji, na jakim etapie są prace nad projektem nowej ustawy medialnej. – Cały ciężar prac spoczywa na Ministerstwie Kultury, my oczywiście włączymy się w te prace, jeśli chodzi o kwestie nowoczesnych technologii czy wolności w Internecie – twierdzi Artur Koziołek, rzecznik resortu.

Co na to Ministerstwo Kultury? – Prace nad nową ustawą medialną nie są w ministerstwie prowadzone – odpowiada Centrum Informacyjne MK.

Nowego projektu nie piszą też twórcy, którzy dwa lata temu przygotowali obywatelski projekt ustawy medialnej. – My pracę nad swoim projektem wykonaliśmy. Nową ustawę zapowiedział rząd. Niech robi – mówi „Rz" współautor ustawy twórców Jacek Żakowski.

Jarosława Sellina, posła PiS, byłego członka KRRiT, brak prac nie dziwi. – Do zmiany ustawy trzeba woli, a tej w PO nie ma.

Platformie nie jest dziś na rękę zmiana ustawy medialnej. Po ostatniej nowelizacji z sierpnia 2010 r. udało się jej bowiem odbić KRRiT i TVP z rąk ludzi kojarzonych z PiS. W efekcie w Krajowej Radzie posady dostali ludzie kojarzeni z prezydentem Bronisławem Komorowskim, a do TVP trafiła spora grupa osób wcześniej związanych z Ministerstwem Kultury i Bogdanem Zdrojewskim.

Minister Boni zadeklarował niedawno, że do końca sierpnia powstanie projekt nowej ustawy medialnej. Jak jednak sprawdziła „Rz", takich prac nie prowadzi ani jego ministerstwo, ani resort kultury, nie słyszeli o nim również posłowie PO. W tle jest tocząca się w Platformie dyskusja, co zrobić z mediami publicznymi. Otoczenie premiera ma być niezadowolone, że w TVP wpływy podzieliły między siebie Pałac Prezydencki i Ministerstwo Kultury.

Minister administracji i cyfryzacji Michał Boni na konferencji o mediach na początku marca nieoczekiwanie zadeklarował, że za pół roku zostanie opracowany projekt nowej ustawy medialnej. Ma to być projekt całościowy, nie zaś kolejna nowelizacja obowiązującej ustawy.

Polityka
Czy Jarosław Kaczyński powinien ponieść karę? Wyniki sondażu, Polacy podzieleni
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Wybory prezydenckie
PSL nie wystawi własnego kandydata w wyborach prezydenckich. Ludowcy poprą Szymona Hołownię
Polityka
Rozliczanie PiS. Adrian Zandberg: Ludzie już żyją czymś innym
Polityka
Wybory prezydenckie 2025: Pojawił się nowy kandydat. Kim jest?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Tobiasz Bocheński odniósł się do sprawy Marcina Romanowskiego. "Nie ukrywałbym"