Donald Tusk
premier
Premier jest tak słaby, jak nigdy dotąd – i w partii, i w rządzie. Donald Tusk płaci rachunek za swą pychę sprzed dwóch lat, gdy postanowił zbudować rząd bez osobowości, oparty wyłącznie na nim samym. Jest dziś samotny, jak nigdy wcześniej i wyraźnie brakuje mu analityczno-programowego wsparcia. Nie potrafi wskazać, po co mu władza. Nie zrealizował wielu zapowiedzi. Obecne kłopoty nie oznaczają końca jego dominacji. Pokazał, że potrafi sobie radzić w sytuacjach bardzo trudnych.
Jacek Rostowski
wicepremier, minister finansów
Ocena: niedostateczna. Premier twierdzi, że polityka Rostowskiego pozwoliła Polsce przejść przez kryzys gospodarczy. Ale prawda jest taka, że dzięki niemu finanse publiczne stoją na skraju załamania. Dług w ciągu ostatnich sześciu lat wzrósł o ok. 360 mld zł, w poprzedniej sześciolatce (na koniec 2007 r. w porównaniu z końcem 2001 r. – o 225 mld zł), i niebezpiecznie ociera się o limity zadłużenia. Zamiast robić prawdziwe reformy, Rostowski demontuje kapitałową część systemu emerytalnego.
Janusz Piechociński
wicepremier, minister gospodarki