Ranking ministrów Donalda Tuska

Na półmetku kadencji obecnego gabinetu dziennikarze „Rz” podsumowują prace rządu oraz samego premiera. W naszej opinii jedynie sześciu ministrów zasługuje na ocenę pozytywną. Pozostali pracują poniżej oczekiwań.

Publikacja: 19.11.2013 04:44

Ranking ministrów Donalda Tuska

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Donald Tusk

premier

Premier jest tak słaby, jak nigdy dotąd – i w partii, i w rządzie. Donald Tusk płaci rachunek za swą pychę sprzed dwóch lat, gdy postanowił zbudować rząd bez osobowości, oparty wyłącznie na nim samym. Jest dziś samotny, jak nigdy wcześniej i wyraźnie brakuje mu analityczno-programowego wsparcia. Nie potrafi wskazać, po co mu władza. Nie zrealizował wielu zapowiedzi. Obecne kłopoty nie oznaczają końca jego dominacji. Pokazał, że potrafi sobie radzić w sytuacjach bardzo trudnych.

Jacek Rostowski

wicepremier, minister finansów

Ocena: niedostateczna. Premier twierdzi, że polityka Rostowskiego pozwoliła Polsce przejść przez kryzys gospodarczy. Ale prawda jest taka, że dzięki niemu finanse publiczne stoją na skraju załamania. Dług w ciągu ostatnich sześciu lat wzrósł o ok. 360 mld zł, w poprzedniej sześciolatce (na koniec 2007 r. w porównaniu z końcem 2001 r. – o 225 mld zł), i niebezpiecznie ociera się o limity zadłużenia. Zamiast robić prawdziwe reformy, Rostowski demontuje kapitałową część systemu emerytalnego.

Janusz Piechociński

wicepremier, minister gospodarki

Ocena: dostateczna. Dobrze przygotowany do spraw związanych z infrastrukturą nagle musiał zająć się gospodarką, w której nie jest ekspertem. Ale może się czuć spokojny, lecz tylko dlatego, że pozostaje liderem koalicyjnego PSL. Piechociński jest pracowity – i to jego główna zaleta. Lista niedociągnięć jest długa, choćby brak kontroli nad strategiczną dla państwa branżą energetyczną, czy też pasywna postawa wobec największych problemów – choćby ustawa o odnawialnych źródłach energii.

Bartosz Arłukowicz

minister zdrowia

Ocena: niedostateczna. W ciągu dwóch lat nie zrealizował żadnego projektu, który poprawiłby sytuację w służbie zdrowia. Choć doskonale zdaje sobie sprawę z patologii, to nie ma ani woli, ani pomysłu, by cokolwiek zmienić. Próbował zreformować sposób działania konsultantów krajowych, z których gros ma swoje prywatne kliniki i łączy publiczne z prywatnym. Skończyło się wojną z konsultantem okulistycznym z prof. Jerzym Szaflikiem. Pół roku temu rzucił pomysł reformy NFZ, ale i tak nic nie zrobił.

Michał Boni

minister administracji i cyfryzacji

Ocena: niedostateczna. Resort Boniego, powstały z odłamków dawnego MSWiA, jest jak niezgrabny patchwork. Choć powstał głównie po to, aby przyspieszyć cyfryzację administracji, to jedynym projektem, który stworzył, jest kulejący eWUŚ, czyli system weryfikacji ubezpieczenia medycznego. Tak naprawdę Boni sam się zdymisjonował, sugerując już pół roku temu, że chętnie wyjechałby do Parlamentu Europejskiego.

Marcin Korolec

minister środowiska

Ocena: dostateczna. Zdaniem ekspertów, do tej pory skutecznie odpierał ataki ekologów i walczył na arenie międzynarodowej o utrzymanie roli węgla, na którym oparta jest nasza gospodarka. Tyle że zarządzanie projektem wydobycia gazu łupkowego zupełnie mu nie wychodzi. Sprowadził swój resort do roli urzędu wydającego tylko koncesje. Gdy do Polski przyjeżdżał szef jednego z amerykańskich koncernów, zainteresowany zainwestowaniem milionów dolarów, nie miał dla niego czasu.

Joanna Mucha

minister sportu i turystyki

Ocena: dostateczna. W przeciwieństwie do swojego poprzednika Adama Giersza jest na tym stanowisku osobą przypadkową. Widać to było zwłaszcza w pierwszych miesiącach jej urzędowania. Potem było trochę lepiej, ale minister Mucha środowiska sportowego do siebie nie przekonała i raczej nie przekona. Jej reforma finansowania wyczynowego sportu została przyjęta źle.

Radosław Sikorski

minister spraw zagranicznych

Ocena: dostateczna. Sprawia wrażenie, jakby wyczekiwał na propozycję pracy za granicą. Ponoć w tej chwili celuje w stanowisko w Komisji Europejskiej. W tej kadencji nie odniósł większych sukcesów. Miał za to sporo wpadek – choćby wysłanie białoruskim opozycjonistom deklaracji PIT z sumami, jakie otrzymali od polskiej dyplomacji, co naraziło ich na szykany reżimu Łukaszenki. Największy sprawdzian w tej kadencji za 10 dni – gdy UE będzie decydować o europejskich perspektywach Ukrainy.

Elżbieta Bieńkowska

minister rozwoju regionalnego

Ocena: dobra. Sprawnie zarządza pulą pieniędzy europejskich z polityki spójności na lata 2007–2013, co nie jest łatwe, bo Polska jest największym odbiorcą pomocy i ma do wydania 67,9 mld euro. Sama minister zapewnia, że nasz kraj nie straci nawet euro z tej puli, choć dotacje na inwestycje kolejowe wiszą na włosku. Aktywnie uczestniczyła w negocjacjach dotyczących nowej puli z polityki spójności na lata 2014–2020. Polska ma dostać więcej niż dotychczas, bo 72,9 mld euro.

Stanisław Kalemba

minister rolnictwa i rozwoju wsi

Ocena: dobra. Broni wizerunku naszej żywności za granicą. Przykładem może być reakcja na czarny PR Czechów i Słowaków. Gorzej wypada, walcząc o unijne pieniądze dla rolników. Do 2020 r. będą oni dostawać dopłaty bezpośrednie niższe od średniej unijnej. Mniej środków niż w latach 2007–2013 może też trafić na rozwój wsi i gospodarstw. Kalemba zgodził się, by część pieniędzy na ten cel poświęcić dla większych dotacji na politykę regionalną.

Władysław Kosiniak-Kamysz

minister pracy i polityki społecznej

Ocena: dostateczna. Młody, niedoświadczony polityk PSL radzi sobie w rządzie poprawnie, głównie dzięki zręcznemu doborowi współpracowników w resorcie. Bez wątpienia góruje nad swą poprzedniczką, Jolantą Fedak. Jako szef Komisji Trójstronnej Kosiniak-Kamysz nie potrafił jednak zapobiec konfliktowi ze związkami zawodowymi m.in. w sprawie elastycznego czasu pracy. Minister z własnej woli stał się także twarzą natarcia rządu na OFE.

Tomasz Siemoniak

minister obrony narodowej

Ocena: dostateczna. To typowy urzędnik z politycznego nadania – pracuje tam, gdzie wyśle go partia. Po ponad dwóch latach jego pracy polska armia wciąż kuleje. Dziś nawet najbardziej optymistyczni generałowie oceniają, że w razie konfliktu nasze wojsko nie byłoby w stanie bronić kraju dłużej niż przez kilkanaście dni. Siemoniaka ciągnie w dół skandal z wiceszefem MON Waldemarem Skrzypczakiem, któremu zarzuca się korupcję.

Krystyna Szumilas

minister edukacji narodowej

Ocena: niedostateczna. Uważana za najgorszego ministra edukacji III RP. Jej działania doprowadziły do spadku zaufania społecznego wobec reformy obniżającej wiek szkolny. Nawet ustawa przedszkolna, która obniżała opłaty, doprowadziła do społecznego sprzeciwu, bo Szumilas odebrała rodzicom możliwość opłacania zajęć dodatkowych. Już na początku swojego urzędowania doprowadziła do poważnego konfliktu ze środowiskiem historyków, który musiał łagodzić prezydent.

Marek Biernacki

minister sprawiedliwości

Ocena: dobra plus. Przejął resort od Gowina i kontynuuje wiele jego pomysłów, w tym deregulację zawodów. Finalizował ustawę o tzw. seryjnych mordercach i nową procedurę karną, która ma przyspieszyć orzekanie. Przygotowuje też przepisy mające chronić świadków występujących w sprawach karnych. Zmaga się z konsekwencjami uchwały Sądu Najwyższego, w której sędziowie uznali, że przeniesienie sędziego do orzekania w innym sądzie przez wiceministra jest nieważne.

Włodzimierz Karpiński

minister skarbu państwa

Ocena: dobra plus. Jego pozycja w rządzie jest na tyle mocna, że nie musi się obawiać utraty fotela. Również w szeregach opozycji Karpiński zbiera raczej pozytywne oceny. Na plus należy mu zaliczyć uspokojenie sytuacji w resorcie, ograniczenie płac menedżerów państwowych spółek, poprawę sytuacji w PLL LOT oraz stanowczą postawę wobec głównego udziałowca Stoczni Gdańsk. Na minus – kiepskie wpływy prywatyzacyjne.

Barbara Kudrycka

minister nauki i szkolnictwa wyższego

Ocena: dobra plus. Mimo sporego sprzeciwu środowiska akademickiego przeprowadziła dużą reformę szkolnictwa wyższego oraz nauki, której głównym założeniem było wprowadzenie mechanizmów konkurencyjności. Jest autorem programu „kierunków zamawianych", który zwiększył zainteresowanie młodych ludzi studiami ścisłymi. Nie zrealizowała zapowiedzi o zmianie systemu finansowania uczelni, który w większym stopniu opierałby się na jakości ich pracy.

Bartłomiej Sienkiewicz

minister spraw wewnętrznych

Ocena: dostateczna. Miał być gwiazdą drugiego rządu Donalda Tuska, a staje się postacią karykaturalną. Wbrew zapowiedziom, nadzorowana przez Sienkiewicza policja nie poradziła sobie ani z aktami przemocy na tle rasowym, ani z kibolami, ani z ochroną Marszu Niepodległości. Sienkiewicz skupił się za to na czystce w służbach specjalnych – to dziedzina, która wieloletniego oficera Urzędu Ochrony Państwa, interesuje szczególnie. W zmianach personalnych nie widać jednak głębszego sensu.

Bogdan Zdrojewski

minister kultury i dziedzictwa narodowego

Ocena: dobra plus. Mocny punkt rządu. Przywrócił muzykę i plastykę do szkół. Rozwija szkolnictwo artystyczne. Kultura jest beneficjentem funduszy europejskich, jeśli chodzi o inwestycje: muzea, teatry, sale koncertowe, zabytki. Mocno postępuje cyfryzacja. Społeczny odbiór zakłócają zaniedbane rządowe i warszawskie projekty instytucji, które ratuje z zapaści. Podobnie jest z Teatrem Telewizji. Prowadzi wyważoną politykę w środowisku podzielonym na liberałów i konserwatystów.

Ranking ministrów nie uwzględnia Sławomira Nowaka, ministra transportu, który w piątek w związku z tzw. aferą zegarkową podał się do dymisji.

Nasz ranking jest autorską oceną pracy poszczególnych ministrów. Żadnemu nie wystawiliśmy oceny bardzo dobrej, ale czterech ministrów zasłużyło na ocenę dobrą z plusem. Dwóch otrzymało czwórki, siedmiu oceny dostateczne, a czterech – w tym wicepremier – dostało dwóje. Średnia ocena całego rządu to bardzo słaba trójka.

Opracowali: Jacek Cieślak, Beata Drewnowska, Michał Duszczyk, Artur Grabek, Agata Łukaszewicz, Karol Manys, Artur Osiecki, Andrzej Stankiewicz, Stefan Szczepłek, Anna Cieślak-Wróblewska.

Donald Tusk

premier

Pozostało jeszcze 100% artykułu
Polityka
Gen. Mirosław Różański wskazuje, kiedy USA mogą zaatakować Iran
Polityka
Dlaczego Rafał Trzaskowski przegrał wybory? Polacy odpowiedzieli
Polityka
Kto gra taśmami Romana Giertycha. Zaskakujące ustalenia „Rzeczpospolitej”
Polityka
Braun w rządzie z PiS i Konfederacją, a Korwin-Mikke marszałkiem seniorem Sejmu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Polityka
Dariusz Matecki nie złożył oświadczenia, bo był w areszcie. Dostał za to karę