Od piątku trwa kryzys w Zjednoczonej Prawicy. Doszło do niego po tym jak Solidarna Polska i Porozumienie nie poparły forsowanej przez PiS tzw. Piątki dla zwierząt - nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt.
Marek Suski z PiS mówił w piątek rano, że "koalicjanci PiS powinni pakować biurka". Zadeklarował też, że rząd ma już teraz formułę mniejszościową a Porozumienie i Solidarna Polska są już byłymi koalicjantami PiS.
O ewentualny rząd mniejszościowy był też pytany w Sejmie Marek Kuchciński.
- Oczywiście, że można rządzić, w każdej sytuacji - stwierdził nie przesądzając jednak, w odróżnieniu od Suskiego, że koalicji już nie ma.
Na uwagę, że rządy mniejszościowe są trudną formułą rządów, Kuchciński odparł, że jest to "trudna sprawa, ale możliwa".