Reklama

Posłanka PiS oczekuje przeprosin za wykorzystanie krzyża w spocie Ewy Kopacz

Posłanka PiS Anna Sobecka jest oburzona wykorzystaniem krzyża w najnowszym spocie Platformy Obywatelskiej. Oczekuje wycofania nagrania i przeprosin ze strony Ewy Kopacz

Aktualizacja: 06.11.2014 11:30 Publikacja: 06.11.2014 10:41

Posłanka PiS oczekuje przeprosin za wykorzystanie krzyża w spocie Ewy Kopacz

Foto: YouTube

Platforma Obywatelska wyemitowała spot przed wyborami samorządowymi, którego główną bohaterką jest Ewa Kopacz. Na nagraniu premier zamyka drzwi sali, w której trwa kłótnia między lokalnymi politykami.

Reklama
Reklama

"Wy nie macie moralnego prawa rządzić. - A kto nazwał most nazwiskiem zdrajcy? - Wy jesteście o trzy poziomy niżej. - Wy potraficie tylko zdejmować krzyże i błaznować" - przekrzykują się politycy.

Zdanie dotyczące krzyża w połączeniu z komentarzem Ewy Kopacz spotkało się z oburzeniem posłanki PiS Anny Sobeckiej. Premier mówi w nagraniu: "Chcę, żeby samorządowcy nie zajmowali się bzdurami, ale rozwiązywali wasze problemy."

Zdaniem Sobeckiej spot jest "żenujący" - Dla celów propagandowych został w nim wykorzystany krzyż, który jest nie tylko świętym znakiem męki i śmierci Chrystusa dla chrześcijan, ale również ogólnoludzkim symbolem godności człowieka i powszechnie akceptowanych wartości uniwersalnych - napisała posłanka w liście do Ewy Kopacz.

Zdaniem posłanki użycie krzyża przez panią premier było "wielkim nietaktem i zniewagą dla majestatu Rzeczypospolitej Polskiej". Spot "trywializuje postawy skierowane wobec świętego symbolu"

Reklama
Reklama

- Jeżeli polityk upada tak nisko, że dla celów kampanii politycznej dopuszcza się takiego uproszczenia postaw i przekonań religijnych, nie jest godzien być przedstawicielem żadnej instytucji państwowej demokratycznego społeczeństwa obywatelskiego. Co więcej, w cywilizowanym świecie, nawet dla ludzi niewierzących, staje się persona non grata - napisała Sobecka w liście do premier.

Posłanka oczekuje natychmiastowego wycofania "obraźliwego dla chrześcijan spotu". Posłanka liczy również na publiczne przeprosiny ze strony Ewy Kopacz

Platforma Obywatelska wyemitowała spot przed wyborami samorządowymi, którego główną bohaterką jest Ewa Kopacz. Na nagraniu premier zamyka drzwi sali, w której trwa kłótnia między lokalnymi politykami.

"Wy nie macie moralnego prawa rządzić. - A kto nazwał most nazwiskiem zdrajcy? - Wy jesteście o trzy poziomy niżej. - Wy potraficie tylko zdejmować krzyże i błaznować" - przekrzykują się politycy.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Sondaż: Prezydent czy premier? Kto, zdaniem Polaków, powinien mieć więcej władzy?
Polityka
Przybywa kontrowersji wokół związków partnerskich. „Nie będą chronić rodziny”
Polityka
PiS i PSL wybiorą prezesa, a KO obetnie budżet? Czeka nas ostry spór o IPN
Polityka
Karol Nawrocki: Ustawą wiatrakową premier Tusk chce szantażować prezydenta i Polaków
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama