Eryk Mistewicz w "Polityce przy kawie" w TVP 1 próbował ocenić sytuację Platformy Obywatelskiej po przegranych wyborach prezydenckich. Zdaniem eksperta od marketingu politycznego, "PO bez bez Donalda Tuska przestała być partią zmian, a zaczęła być partią trwania". Zaznaczył, że od partii zaczęli odchodzić młodzi ludzie i polska inteligencja, co oznacza - zdaniem Mistewicza - że Platforma przestała dawać nadzieje na rozwój. - Gdyby Donald Tusk był obecny na polskiej scenie politycznej to nadal z PO niósłby sztandar zmiany - stwierdził ekspert od marketingu politycznego. – To co dzieje się w tej chwili z PO to korkociąg w dół – dodał.
Z kolei przewodniczący Rady Programowej PiS Piotr Gliński stwierdził, że Platformie Obywatelskiej nic nie pomoże, bo to partia, która "od dawna nie ma żadnej sensownej oferty dla Polaków". – Pan Donald Tusk zrezygnował z liderowania PO kiedy zobaczył, że wyczerpały się wszelkie możliwości manipulowania opinią publiczną, oszukiwania Polaków. Ten system wyczerpał swoje podstawowe możliwości wygrywania władzy w Polsce – powiedział Gliński.