Politycy powalczą o prezesurę giganta spożywczego. Co z odpartyjnieniem spółek?

Były poseł PSL, a także były wiceprezydent Siedlec z PO będą prawdopodobnie rywalizować o stery w Krajowej Grupie Spożywczej – dowiedziała się „Rzeczpospolita”. I to pomimo zapewnień o odpartyjnieniu spółek Skarbu Państwa, a nawet mimo wymogów konkursu wykluczających polityków.

Publikacja: 11.04.2025 04:56

Cukrownia Kluczewo w Stargardzie

Cukrownia Kluczewo w Stargardzie

Foto: PAP/Jerzy Muszyński

Krajowa Grupa Spożywcza to spółka strategiczna specjalizująca się w produkcji cukru, o czym może nawet świadczyć jej dawna nazwa: Krajowa Spółka Cukrowa. Jest największym w Polsce i ósmym co do wielkości producentem tego surowca w Europie. Wkrótce będzie miała nowego szefa, bo przed tygodniem ogłosiła „postępowanie kwalifikacyjne na stanowisko prezesa zarządu Krajowej Grupy Spożywczej SA na nową – X kadencję”.

Jednym ze „100 konkretów na pierwsze 100 dni rządów” Platformy Obywatelskiej była zmiana filozofii naboru do zarządów spółek Skarbu Państwa. Miało to zacząć odbywać się „w transparentnych konkursach, w których decydować będą kompetencje, a nie znajomości rodzinne i partyjne”. I rzeczywiście, z konkursu na prezesa KGS mają być wyłączeni politycy. Jednak nie dotyczy to polityka PSL obecnie pełniącego obowiązki (p.o.) prezesa tej spółki.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Polityka
Tusk porównuje Polskę do Iranu. „Zwolennikom radykalnej zmiany kursu pod rozwagę”
Polityka
Sondaż: Jak Polacy oceniają działalność polityczną Szymona Hołowni?
Polityka
Polska spłaca pożyczkę Ukrainy. Leszek Miller: Skandal, trzeba powiedzieć „dość”
Polityka
Rafał Trzaskowski wystawi aktywistów? Chodzi o obietnicę z kampanii prezydenckiej
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Polityka
Nowy sondaż partyjny: KO czy PiS? Wiemy, na kogo chętniej zagłosowaliby Polacy