Reklama

Debata w Końskich w TVP? Szymon Hołownia: Państwo nie jest własnością PO

– Ja się z Platformą nie umawiałem na małżeństwo, umawiałem się na rządy. A tu dochodzi do próby spolaryzowania sceny – mówił w rozmowie z dziennikarzami marszałek Sejmu i kandydat Trzeciej Drogi na prezydenta Szymon Hołownia.

Publikacja: 10.04.2025 10:42

Szymon Hołownia

Szymon Hołownia

Foto: PAP, Art Service

arb

Hołownia mówił o piśmie, jakie szef jego sztabu wyborczego, Jacek Cichocki, skierował do dyrektora generalnego Telewizji Polskiej w likwidacji, Tomasza Syguta. Pismo dotyczy debaty, na którą Rafał Trzaskowski, kandydat KO na prezydenta, wyzwał prezesa IPN, kandydata na prezydenta startującego z poparciem PiS, Karola Nawrockiego. Debata ma być transmitowana m.in. przez TVP. Zdaniem sztabu Hołowni stanowi to naruszenie przepisów Kodeksu wyborczego, regulacji KRRiT i konstytucji RP, ponieważ – jak podkreślają Hołownia i jego sztab – TVP ma obowiązek traktować wszystkich kandydatów na prezydenta jak równych, więc do debaty w Końskich powinni zostać zaproszeni wszyscy zarejestrowani kandydaci.

Szymon Hołownia: TVP, nawet pod rządami PiS dbała, by zaprosić wszystkich kandydatów na prezydenta

– Sztab zwrócił uwagę TVP, że postępuje niezgodnie z prawem, organizując debatę tylko dwóch kandydatów – mówił dziennikarzom Hołownia. – To nie może tak wyglądać, że kandydat PO wskazuje sobie, z którym kandydatem ma ochotę rozmawiać, i wtedy TVP, która jest publicznym medium, organizuje debatę temu wybranemu kandydatowi – dodał.

Czytaj więcej

Bogusław Chrabota: Czy Karol Nawrocki na pewno stawi się na debatę w Końskich?

– W 2020 r. brałem udział w wyborach prezydenckich, wtedy TVP, nawet pod rządami PiS, dbała o to, że jeżeli jest debata, to zaprasza wszystkich kandydatów – przypomniał Hołownia. W tym roku taka debata ma odbyć się 12 maja, będzie transmitowana przez TVP, TVN i Polsat. – Jeśli debata jest organizowana przez TVP, powinni brać w niej udział wszyscy kandydaci – przekonywał marszałek Sejmu.

Reklama
Reklama

– Nie może być tak, że na solówkę przedstawiciel partii rządzącej wybiera sobie kogoś, i wtedy media publiczne lecą organizować debatę – mówił też Hołownia. – Wybory są równe, ja jestem gotów stanąć do debaty od razu – dodał.

Szymon Hołownia: Proponuję debatę Sławomirowi Mentzenowi, ale nie mówimy o mediach publicznych

Na uwagę, że politycy PO sugerują Hołowni, by zorganizował swoją debatę ze Sławomirem Mentzenem, kandydatem Konfederacji, z którym walczy o trzecie miejsce w wyborach, Hołownia odparł, że „politycy PO nie będą wybierać kandydatom na prezydenta, z kim mogą rozmawiać”. – Państwo nie jest własnością Platformy Obywatelskiej – dodał.

– Sondaże o niczym nie decydują, decyduje głos wyborców. Konstytucja mówi jasno. W momencie, gdy zarejestrowaliśmy się jako kandydaci na prezydenta, jesteśmy równi – mówił też Hołownia. W sondażach marszałek Sejmu zajmuje czwarte miejsce; dwa pierwsze, w większości badań, zajmują Trzaskowski i Mentzen.

Hołownia przyznał, że zaprosił do debaty Mentzena, ale – jak mówił – nie miał na myśli debaty w mediach publicznych. – Zaprosiłem do rozmowy, w dość stanowczy sposób, Sławomira Mentzena. On tchórzy przed tą debatą, bo wie – jak przyznają nieoficjalnie nawet jego współpracownicy – że zostanie zaorany. Dlatego na tę debatę się nie godzą, a Mentzen ucieka na hulajnodze – ironizował. – Nie mówimy tu o mediach publicznych. Media publiczne muszą respektować równość kandydatów – dodał jednocześnie.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Okrągły Stół znika z Pałacu Prezydenckiego. Nawrocki: Dziś skończył się w Polsce postkomunizm
Polityka
Prof. Andrzej Nowak: Jeśli PiS wygra w 2027 roku, to będzie moment na zmianę pokoleniową
Polityka
O co i z kim walczy Adam Glapiński? Znamy kulisy konfliktu w NBP
Polityka
Nowy ranking zaufania: Karol Nawrocki na czele, Jarosław Kaczyński jak Grzegorz Braun
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama