Reklama

Andrzej Poczobut. Cztery lata w kazamatach Łukaszenki

Dziennikarz i jeden z liderów mniejszości polskiej na Białorusi stał się jednym z najważniejszych zakładników dyktatury Aleksandra Łukaszenki. Czy jest szansa na uwolnienie najbardziej znanego na świecie więzionego Polaka?

Publikacja: 25.03.2025 04:58

Akcja solidarności z uwięzionym Andrzejem Poczobutem, dziennikarzem i działaczem Związku Polaków na

Akcja solidarności z uwięzionym Andrzejem Poczobutem, dziennikarzem i działaczem Związku Polaków na Białorusi. Białystok, lipiec 2024 r.

Foto: PAP/Artur Reszko

– Pisze, że nic się w jego życiu nie dzieje – ciągle trwa dzień świstaka. Opowiada np., ile robi dziennie pompek. Nie ma co czytać i pisze, że więzienna biblioteka jest bardzo depresyjna. Jest skazany na klasyków literatury rosyjskiej. Nowe książki tam nie trafiają – opowiada „Rzeczpospolitej” Oksana Poczobut. 

Po raz ostatni widziała na żywo męża w maju 2023 roku, gdy reżimowy sędzia w Grodnie Dzmitryj Bubieńczyk ogłosił drakoński wyrok – osiem lat więzienia. Od tamtej pory Andrzej Poczobut przebywa w najgorszym zakładzie karnym na Białorusi – kolonii nr 1 w Nowopołocku. Trafiają tam zazwyczaj recydywiści, zabójcy, dilerzy narkotyków.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Polityka
Donald Trump: W ciągu sześciu miesięcy rozwiązałem sześć konfliktów zbrojnych
Polityka
Szczyt w Białym Domu. Ostatnia nadzieja Ukrainy
Polityka
Trump mówi Putinem. Groźby amerykańskiego prezydenta okazały się bez pokrycia
Polityka
Jak Radosław Sikorski ocenia spotkanie Putin-Trump? Jest komentarz szefa MSZ
Polityka
Ukraiński polityk: Bez udziału Xi Jinpinga ta wojna się nie zakończy
Reklama
Reklama