Reklama

Budżet 2025 przyjęty przez Sejm. „Walec jedzie dalej” kontra „nie ma się czym chwalić”. Komentarze polityków

232 posłów z Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy zagłosowało za przyjęciem projektu ustawy budżetowej. „Jedność Koalicji wzorowa” – cieszył się po głosowaniu Donald Tusk. „Walec jedzie dalej” – zapowiedział premier.

Aktualizacja: 06.12.2024 16:30 Publikacja: 06.12.2024 12:28

Andrzej Domański, Donald Tusk, Adrian Zandberg

Andrzej Domański, Donald Tusk, Adrian Zandberg

Foto: PAP/ Radek Pietruszka, Marcin Obara, Rafał Guz

qm

Za przyjęciem budżetu głosowali wszyscy – poza kilkoma nieobecnymi – posłowie Koalicji Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Polski 2050 Szymona Hołowni. Na 21 posłów Lewicy 17 głosowało za budżetem, trzy parlamentarzystki (Daria Gosek-Popiołek, Dorota Olko i Joanna Wicha, które niedawno odeszły z partii Razem) wstrzymały się od głosu, a Włodzimierz Czarzasty nie wziął udziału w głosowaniu.

Przeciwko projektowi budżetu na przyszły rok opowiedzieli się w komplecie przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości (poza dziesiątką nieobecnych, w tym Zbigniewem Ziobrą i Marcinem Romanowskim), Konfederacji, Razem oraz posłowie koła Wolni Republikanie (w tym Paweł Kukiz i kandydat na prezydenta RP Marek Jakubiak).

Czytaj więcej

Sejm uchwalił budżet na 2025 r. z deficytem w wysokości 289 mld zł

„Budżet przyjęty. Jedność Koalicji wzorowa” – cieszył się po głosowaniu premier Donald Tusk. „Walec jedzie dalej” – zapowiedział we wpisie, opublikowanym w mediach społecznościowych.

Adrian Zandberg: Budżet 2025? Nie ma się czym chwalić

Na słowa szefa rządu odpowiedział Adrian Zandberg, współprzewodniczący Razem, podkreślając, że wspomniany przez Tuska „walec” to „dłuższe kolejki do lekarza, odwołane operacje” oraz „tysiące ludzi, którzy stracą przez to zdrowie”. „Ten walec przejechał właśnie pensje pracowników budżetówki, które zje inflacja” – dodał, podkreślając, że „nie ma się czym chwalić”.

Reklama
Reklama

„Chcieliśmy go naprawić. Konstruktywnie” – punktował w innym wpisie Zandberg, komentując przyjęty projekt. „Rząd zarządził przeciwko naszym poprawkom dyscyplinę. Odrzucono nawet tę, która przenosiła część pieniędzy z IPN na inspekcję pracy. Dla rządu Tuska IPN (Karola) Nawrockiego jest bliższy sercu niż ochrona pracowników. Pogratulować priorytetów…” – napisał. Jego zdaniem „ten budżet psuje państwo i krzywdzi ludzi”.

Andrzej Domański o budżecie: Są środki na wszystkie ważne programy społeczne

Minister finansów Andrzej Domański ocenił natomiast, że przyjęty przez Sejm projekt to „budżet bezpieczeństwa, inwestycji i wsparcia obywateli”. „Zabezpieczyliśmy środki na kluczowe inwestycje – CPK, inwestycje w infrastrukturę kolejową i pierwszą polską elektrownię jądrową. Są środki na wszystkie ważne programy społeczne. Na obronę w przyszłym roku przekażemy rekordowe 4,7 proc. PKB” – wymieniał w swoim wpisie.

Projektem budżetu na 2025 rok zajmie się teraz Senat.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
O co i z kim walczy Adam Glapiński? Znamy kulisy konfliktu w NBP
Polityka
Nowy ranking zaufania: Karol Nawrocki na czele, Jarosław Kaczyński jak Grzegorz Braun
Polityka
Czy Wołodymyr Zełenski wystąpi w Sejmie? Włodzimierz Czarzasty o ustaleniach
Polityka
Tomasz Trela: Najgorzej byłoby ustępować Karolowi Nawrockiemu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama