Reklama
Rozwiń
Reklama

Mołdawia pozostaje na proeuropejskim kursie. Druga kadencja Mai Sandu (WIDEO)

Proeuropejska, urzędująca prezydent Mołdawii Maia Sandu zwyciężyła ponownie w wyborach prezydenckich w tym kraju. Jak wynika z ostatecznych wyników, w drugiej turze zdobyła ona 55,33 proc. głosów. Na jej rywala Alexandra Stoianoglo zagłosowało 44,67 proc. wyborców.

Aktualizacja: 04.11.2024 14:07 Publikacja: 04.11.2024 03:18

Prezydent Mołdawii Maia Sandu

Maia Sandu

Prezydent Mołdawii Maia Sandu

Foto: Credit Daniel MIHAILESCU / AFP

rbi

W niedzielę w Mołdawii odbyła się druga tura wyborów prezydenckich. Kontrkandydatem urzędującej prezydent Mai Sandu, którą popierały ugrupowania proeuropejskie, był były prokurator generalny Alexandr Stoianoglo, wspierany przez Partię Socjalistyczną i Rosję.

Reklama
Reklama

W II turze oddano 1 680 608 głosów – 929 964 otrzymała Sandu, a 750 644 - Stoianoglo.

Wyniki wyborów w Mołdawii

Wyniki wyborów w Mołdawii

Foto: PAP

Maia Sandu zwyciężyła w pierwszej turze wyborów w Mołdawii

W pierwszej turze wyborów, która odbyła się 20 października, Sandu uzyskała 42,45 proc. głosów, a jej kontrkandydat – niecałe 26 proc. Wyniki te, podobnie jak bardzo nieznaczne zwycięstwo zwolenników eurointegracji w referendum (50,35 proc.), były zaskoczeniem dla obozu Sandu i większości komentatorów. Sondaże przed drugą turą dawały niewielką przewagę Sandu.

Czytaj więcej

Sandu kontra Stoianoglo. Mołdawia wybiera prezydenta, w tle oskarżenia o ingerencję Moskwy
Reklama
Reklama

W komisjach wyborczych poza krajem odnotowano w czasie tych wyborów rekordową frekwencję – zagłosowało ponad 320 tysięcy głosujących. W pierwszej turze wyborów diaspora w przeważającej większości głosowała na Maię Sandu.

Rosja ingerowała w drugą turę wyborów prezydenckich

„Rosja masowo ingeruje w drugą turę wyborów prezydenckich”– napisał na Twitterze doradca ds. bezpieczeństwa narodowego prezydent Sandu Stanislav Secrieru.

Do godziny 11:00 frekwencja w regionie przekroczyła już całkowitą frekwencję w całej pierwszej turze

Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego prezydent Sandu Stanislav Secrieru

„Jesteśmy świadkami rosyjskiej ingerencji na dużą skalę w nasz proces wyborczy, gdy Mołdawianie głosują dziś w drugiej turze wyborów prezydenckich – jest to próba zniekształcenia wyniku o dużym potencjale. Władze są w stanie najwyższej gotowości” – napisał.

Poinformował też, że w regionie Naddniestrza zorganizowano nielegalny transport wyborców. „Do godziny 11:00 frekwencja w regionie przekroczyła już całkowitą frekwencję z całej pierwszej tury” – stwierdził.

Reklama
Reklama

Wynik wyborów skomentował premier Donald Tusk. "Mimo agresywnej i masywnej ingerencji Rosji w mołdawskie wybory prezydenckie Maia Sandu najprawdopodobniej pokonała faworyta Moskwy. Miejmy nadzieję, że ten trend utrzyma się przez najbliższe dni i miesiące także w innych krajach"– napisał na Twitterze.

Polityka
USA uderzyły w bojowników Państwa Islamskiego, którzy atakowali chrześcijan
Polityka
Rzecznik Kremla napomina Polskę: W G20 nie ma miejsca na wypaczenia i politykę
Polityka
KE reaguje na zakaz wjazdu do USA dla pięciorga Europejczyków. Wśród nich unijny komisarz
Polityka
Donald Trump wchodzi na pomnik prezydenta Kennedy’ego
Polityka
„Zestaw danych 8”. Są nowe dokumenty w sprawie Jeffreya Epsteina
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama