W ostatnich tygodniach Stany Zjednoczone i inne państwa skierowały swoje okręty do przepłynięcia przez wąską cieśninę oddzielającą Tajwan od Chin. Niemieckie okręty po raz ostatni wpłynęły tam w 2002 roku.
Chiny roszczą sobie prawo do rządzenia Tajwanem
Pekin nazywa Tajwan „odwieczną i niezbywalną” częścią Chin. Władze kraju twierdzą, że mają jurysdykcję nad prawie 180-kilometrową drogą wodną, która rozdziela wyspę i kontynent. Tajwan stanowczo sprzeciwia się roszczeniom Chin i twierdzi, że tylko mieszkańcy wyspy mogą decydować o swojej przyszłości.
Czytaj więcej
Rozmieszczenie przez marynarkę wojenną Stanów Zjednoczonych nowych pocisków rakietowych powietrze-powietrze dalekiego zasięgu na Indo-Pacyfiku może zniwelować przewagę Chin w obszarze zasięgu powietrznego - uważają eksperci. Ma to duże znaczenie w przypadku wybuchu konfliktu na Pacyfiku lub inwazji Chin na Tajwan.
Spór o Tajwan. Decyzja Niemiec może wywołać sprzeciw Chin
Cieśnina Tajwańska jest głównym szlakiem handlowym, przez który przepływa około połowa światowych kontenerowców. Zarówno Stany Zjednoczone, jak i Tajwan twierdzą, że jest to międzynarodowy szlak wodny.
- Decyzja nie została jeszcze podjęta – powiedział agencji Reutera dowódca grupy zadaniowej niemieckiej marynarki wojennej, kontradmirał Axel Schulz, dodając, że pogoda będzie odgrywać istotną rolę w sprawie decyzji o przepłynięciu.