Trump o swoich oczekiwaniach w kwestii debat przed wyborami prezydenckimi mówił na konferencji prasowej w Palm Beach, na Florydzie. Stacja Fox News, w której miałyby się odbyć dodatkowe debaty, to telewizja konserwatywna, znana ze swojego wsparcia dla Partii Republikańskiej.
Kamala Harris, w odpowiedzi na deklarację Trumpa, napisała w serwisie X, że nie może się doczekać debaty 10 września, po tym jak Trump „w końcu” się na nią zdecydował.
Czy po 10 września dojdzie do kolejnych debat między Kamalą Harris a Donaldem Trumpem?
Harris w rozmowie z dziennikarzami mówiła też, że jest otwarta na rozmowę o kolejnych debatach. Przedstawiciel jej sztabu zastrzegł jednak, iż debata 4 września w telewizji Fox News nie wchodzi w grę, a dyskusja o przyszłych debatach ma zależeć od ostatecznego udziału Trumpa w debacie z 10 września w telewizji ABC. Trump sugerował wcześniej, że może nie wziąć udziału w debacie, którą ma zorganizować ABC.
Sztab Trumpa zgodził się na debatę 10 września w telewizji ABC w czasie, gdy kandydatem Partii Demokratycznej na prezydenta był jeszcze obecny prezydent, Joe Biden. Trump zmierzył się 27 czerwca w pierwszej debacie, organizowanej przez CNN, z Bidenem — i zdecydowanie ją wygrał. Po tej debacie w szeregach Partii Demokratycznej zaczęła narastać presja na 81-letniego Bidena, by wycofał się z wyborów. Ostatecznie Biden podjął taką decyzję, a w roli kandydata na prezydenta Partii Demokratycznej zastąpiła go wiceprezydent Kamala Harris.