Reklama

Krzysztof Bosak: Red is Bad i Fundusz Sprawiedliwości to wierzchołek góry lodowej. „Świnki pchają swój ryjek do koryta”

Twórca marki odzieżowej Red is Bad Paweł Szopa był „emisariuszem”, wysłanym przez Mateusza Morawieckiego do Krzysztofa Bosaka - powiedział lider Konfederacji. Miał próbować wciągnąć go w - jak stwierdził - „lepkie spotkanka”.

Publikacja: 04.06.2024 14:27

Poseł Konfederacji Krzysztof Bosak

Poseł Konfederacji Krzysztof Bosak

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

qm

W poniedziałek Onet ujawnił, że Paweł Szopa, twórca marki Red is Bad produkującej odzież patriotyczną, dostawał z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych zlecenia bez przetargów. W ciągu trzech lat otrzymać miał od rządu Zjednoczonej Prawicy przelewy na pół miliarda złotych. Zarabiał także na pandemii i na wojnie na Ukrainie.

Dzień później portal opublikował dalszy ciąg raportu CBA dotyczącego Red is Bad. Szopa za szybkie wyrejestrowanie fundacji z KRS bez konieczności składania zaległych sprawozdań finansowych miał zapłacić 2,5 mln łapówki.

Czytaj więcej

Sojusz PiS i Pawła Szopy. Pół miliarda złotych za zlecenia bez przetargów dla twórcy Red is Bad

— Zupełnie mnie to nie zdziwiło. Moim zdaniem to jest czubek góry lodowej — powiedział w rozmowie z „Super Expressem” Krzysztof Bosak, jeden z liderów Konfederacji, komentując doniesienia Onetu. —  Jeszcze w okresie kiedy rządził PiS miałem informacje od dobrze poinformowanych, że w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych dochodzi do jakichś nieprawidłowości, przekrętów, podstawiania pośredników przy zakupie sprzętu związanego z pandemią czy z Ukrainą — mówił. Zaznaczył, że nie składał wtedy doniesień do prokuratury, ponieważ posiadał tylko „ogólną informację”, bez szczegółów.

Krzysztof Bosak o aferze Red is Bad: Sitwiarstwo wokół Mateusza Morawieckiego

— Natomiast wiem, że zajmowały się tym służby specjalne i moim zdaniem w tej chwili jasno widzimy z publikacji medialnych, że były one (służby - red.) hamowane przez ośrodek rządzący w zakresie finalizowania tych spraw, czyli przekazywania dokumentacji do prokuratury i stawiania zarzutów. Co nas nie dziwi, bo wiemy, że Zbigniew Ziobro (...) nie po to był prokuratorem generalnym, żeby postawić komuś z obozu rządzącego zarzuty, a minister Mariusz Kamiński (...) przecież nie po to nadzorował CBA, żeby ujawnić jakieś machloje, do których dochodziło pod ich własnym nosem — stwierdził poseł.

Reklama
Reklama

Zdaniem Bosaka „możemy mieć do czynienia z czubkiem góry lodowej”. — O tym, że pieniądze przez tę firmę są wydawane, to my wiedzieliśmy jeszcze kiedy PiS rządził i żałuję, że wyborcy nie wyciągali z tego wniosku. Mam na myśli informację o zakupie flag po zawyżonych wartościach, gdzie były one przez rząd kupowane znacznie drożej, niż były sprzedawane w sklepie internetowym tej marki. Czyli to pokazywało, że wszystkie najgorsze przypuszczenia o marnotrawstwie, o jakimś sitwiarstwie, które było wokół Morawieckiego i wokół rządu PiS, one już były publiczne, kiedy PiS rządził — kontynuował polityk Konfederacji.

Krzysztof Bosak: Jak ktoś chce polskich patriotów, to nie głosować na PiS

— Ubolewam, że nie wyciągano z tego wniosków — podkreślił. — W tej chwili dowiadujemy się natomiast o złodziejstwie, które mogło mieć skalę w tym RARS-ie na dużą skalę. I przypomnijmy, że szefem RARS-u była prawa ręka Morawieckiego, człowiek, którego on ciągnął jeszcze za sobą z BZ WBK — dodał Bosak. Michał Kuczmierowski w latach 2020–2021 był prezesem Agencji Rezerw Materiałowych, a w latach 2021–2024 prezesem Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Wcześniej, do 2015 roku, pracował jako menadżer w Banku Zachodnim WBK.

Czytaj więcej

CBA i operacja "Walet". Łapówka za wyrejestrowanie fundacji Red is Bad Pawła Szopy

— W PiS (...) to jest frakcja tzw. bankomatów, czyli ludzi, którzy za Morawieckim przyszli do PiS-u i do rządu jeszcze z banku. To pokazuje, że patriotyczni czy konserwatywni wyborcy Prawa i Sprawiedliwości głosowali, ale funkcje decyzyjne obstawiali ludzie zupełnie inni. I z tego trzeba wyciągnąć wnioski: jak ktoś chce polskich patriotów, to nie głosować na PiS, bo tam polscy patrioci to są od głosowania, a później do tego koryta pchają swój ryjek świnki pościągane z różnych instytucji, nie mających nic wspólnego z polskimi patriotami, środowiskami konserwatywnymi — zauważył poseł. 

— Mnie to osobiście boli, bo widzę, jak oni przyciągali do siebie. Jak świeca przyciąga ćmy do światła, tak rząd PiS przyciągał pieniędzmi różne patriotyczne inicjatywy po to, żeby je utopić w błocie ostatecznie, w tej korupcji — powiedział gość programu „Express Biedrzyckiej”. Pytany, czy próbowano wciągnąć to także jego, polityk odpowiedział, że „próbowali, ale nie dali rady”. Mieli to być „ludzie, którzy występowali w imieniu premiera Morawieckiego”, proponujący „lepkie spotkanka”. — To zawsze się zaczyna, że „musimy pogadać” - tłumaczył.

Krzysztof Bosak: Paweł Szopa emisariuszem Mateusza Morawieckiego

— Główny bohater tych aferek, o których w tej chwili tutaj rozmawiamy, czyli prowadzący te marki, moim zdaniem był przez środowisko premiera Morawieckiego wysyłany do mnie w roli emisariusza — wyjaśnił poseł. Propozycje spotkania były jednak „niekonkretne”. — Stwierdziłem, że to nie ma sensu. Bo jak ktoś proponuje, żebym ja się spotykał z ludźmi z rządu, ale nie jest w stanie powiedzieć, po co... Natomiast w tej chwili ja widząc te newsy, już wiem po co. Oni szukali ludzi, żeby się podpiąć, żeby się sprzedać. Oni szukali ludzi, którzy są sprzedajni. Z perspektywy czasu tak to widzę. Natomiast na mnie nie robi wrażenia taka nowomowa, że „musimy pogadać” itd. Za długo jestem w polityce, żeby nie rozumieć o co chodzi — zapewnił Krzysztof Bosak.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Reforma PIP: Gra o miliardy z KPO, decydującą rolę odegra PiS?
Polityka
PiS chce przekonać młodzież. Partia Kaczyńskiego odwołuje się do pomysłu Charliego Kirka
Polityka
Kaczyński mówi, że PiS będzie chciał przekonywać do siebie głosujących na Brauna
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Polityka
Polska ma być na rok zwolniona z relokacji migrantów. Rząd ogłasza sukces
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama