Dlaczego Donald Tusk zaatakował Andrzeja Dudę, a prezydent nie był dłużny?

Cisza wyborcza nie objęła relacji premiera z prezydentem. 100 dni spokoju między małym a dużym pałacem minęło bezpowrotnie. Teraz będzie tylko gorzej. Czeka nas nowa odsłona wojny polsko-polskiej.

Publikacja: 07.04.2024 21:00

Premier Donald Tusk

Premier Donald Tusk

Foto: Fotorzepa, Michał Kolanko

Zwykle podczas ciszy wyborczej politycy nie absorbują sobą Polaków. Tym razem było inaczej. Zaczął Donald Tusk.

„Zablokowanie ustawy o »pigułce dzień po« wynika być może z braku rozumu. Próba zablokowania sieci szpitali onkologicznych – z braku serca” – napisał w sobotę w mediach społecznościowych premier. Odniósł się w ten sposób do prezydenckiego weta wobec nowelizacji prawa farmaceutycznego ws. tabletki dzień po, a także decyzji prezydenta o skierowaniu do Trybunału Konstytucyjnego nowelizacji ustawy o Krajowej Sieci Onkologicznej.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Polityka
Afera ze spotami wyborczymi. Prezydent Andrzej Duda chce informacji od ABW
Polityka
Wieczór i poranek wyborczy „Rzeczpospolitej” w rp.pl
Polityka
Adrian Zandberg odpowiada na słowa wiceministra o „pożytecznej grze idioty”
Polityka
Sondaż: Odsetek osób przypisujących uczciwość Braunowi wyższy, niż jego wyborców
Polityka
Akcja Demokracja i KO związane z reklamami na Facebooku? Dyrektor NASK: Możliwa prowokacja