Marek Migalski: Wybory nie sprzyjają koalicji 15 października. Jarosław Kaczyński ma powód do radości

Jeśli ich liderzy partii rządzących nie powściągną języka i temperamentu co bardziej krewkich drugoligowców w swych szeregach, może się okazać, że w następnej elekcji parlamentarnej wyborcy powiedzą im to, co posłanka Anna Maria Żukowska napisała Szymonowi Hołowni.

Publikacja: 19.03.2024 12:11

Szymon Hołownia i Anna Maria Żukowska

Szymon Hołownia i Anna Maria Żukowska

Foto: PAP/Radek Pietruszka

Zgodnie z tym, co pisałem w „Rzeczpospolitej” kilka miesięcy temu, cykl następujących po sobie wyborów nie służy koalicji 15 października. W przeciwieństwie bowiem do swej poprzedniczki, która w latach 2015-23 do wszystkich elekcji (parlamentarnych, samorządowych, europejskich i prezydenckich) szła razem, obecna zdecydowała się na samodzielny start partii ją tworzących. Ma to swoje zalety, ale ma także wady. Najważniejszą z tych ostatnich jest wzrost napięcia między ugrupowaniami sprawującymi władzę, bo żeby walczyć o wyborców, muszą się między sobą różnić. To zaś nieuchronnie prowadzi do wzajemnych oskarżeń i ataków.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Polityka
Bartłomiej Biskup: Mniejszościowy rząd to ryzykowny scenariusz
Polityka
Jan Zielonka: Mała apokalipsa
Polityka
Donald Tusk premierem jeszcze tylko przez rok? W PO mówi się o tym wariancie
Polityka
Zuzanna Dąbrowska: Mentzen nawarzył sobie piwa
Polityka
Michał Szułdrzyński: Duda ułaskawia Bąkiewicza. I uderza w państwo, wspierając bojówkarzy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama