Obrońca Macieja Wąsika: Trwa głodówka, mój klient nie podjada

Z kolei Służba Więzienna zdementowała doniesienia, jakoby Wąsik odsiadywał karę w lepszych warunkach niż inni osadzeni. Wcześniej w mediach społecznościowych informowano, że w celi Wąsika miał pojawić się 42-calowy telewizor, były wiceszef CBA miał też otrzymać paczkę żywnościową, catering i korzystać z codziennych wizyt.

Służba Więzienna zapewnia, że Maciej Wąsik nie ma 42-calowego telewizora

„Żaden osadzony przebywający w Zakładzie Karnym w Przytułach Starych nie użytkuje w celi mieszkalnej 42-calowego telewizora. Żaden osadzony nie korzysta z usług zewnętrznej firmy cateringowej. Nie odnotowano sytuacji, w której jakikolwiek osadzony korzystałby z aparatu telefonicznego dłużej, niż regulują to przepisy” - skomentowało te doniesienia biuro prasowe Służby Więziennej odpowiadając na pytania Wirtualnej Polski.

- Celi, w której przebywa mój klient, nie widziałem. Formalnie jest to bowiem niemożliwe. Codziennie nie widuję się ze swoim klientem, ale oczywiście mam do niego dostęp jako pełnomocnik — mówił z kolei mec. Woźnicki.

Kamiński i Wąsik podważają wyrok sądu okręgowego, który skazał ich na dwa lata więzienia pod koniec 2023 roku, ponieważ uważają, że zostali skutecznie ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę w 2015 roku. Tego samego zdania jest prezydent, który jednak, na prośbę żon polityków PiS, wszczął w ich sprawie procedurę ułaskawieniową opisaną w Kodeksie postępowania karnego i zaapelował do ministra sprawiedliwości, by ten na czas trwania procedury zdecydował o zawieszeniu wykonania kary obu polityków.

Prezydent nie zdecydował się jednak na ułaskawienie w procedurze opisanej w konstytucji, która mogłaby doprowadzić do praktycznie natychmiastowego wyjścia Kamińskiego i Wąsika z więzień. Andrzej Duda tłumaczy, że już raz z tej procedury skutecznie skorzystał.