Prof. Strzembosz, były pierwszy prezes Sądu Najwyższego i przewodniczący Trybunału Stanu, przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa, podczas rozmowy zapytany został między innymi, jakie są najważniejsze wyzwania stojące przed rządem Donalda Tuska. Były pierwszy prezes SN wskazał na praworządność. - Jeśli chodzi o praworządność, która należy na pewno do czołowych z tych problemów, które trzeba rozwiązać, to jest to podstawowe i szalenie trudne zadanie. Trzeba sobie powiedzieć, że to, co zrobił pan minister Ziobro ze swoimi kolegami, ze swoim szefem na Nowogrodzkiej, z szefami i senatorami, to jest zbrodnia. To była zbrodnia w kategoriach moralnych, bo nie chcę wypowiadać się co do kwalifikacji prawo-karnej - ocenił były pierwszy prezes SN. - Dlaczego? Można było zakwestionować, podważyć, zniszczyć poszczególne placówki, ludzi, zespoły decyzyjne. Ale zniszczyć cały wymiar sprawiedliwości? Zakwestionować połowę sędziów z punktu widzenia, czy są w ogóle sędziami? To można było tylko zrobić w wydaniu niedawnego ministra - dodał.