Wniosek o odroczenie obrad zgłosił poseł PiS Mariusz Błaszczak. - Wnoszę o uzupełnienie porządku o informację pułkownika urzędu ochrony państwa Bartłomieja Sienkiewicza, który został oddelegowany przez Donalda Tuska do przeprowadzenia wczorajszej operacji specjalnej w mediach publicznych — mówił były szef MON.
- Wysokiej izbie należy się odpowiedź na następujące pytania: dlaczego Polacy nie mogli wczoraj obejrzeć Teleexpresu, Panoramy i Wiadomości? Kim jest funkcjonariusz, który pojawił się wczoraj w TVP1 o 19.30? Co prawda bez munduru, ale wyglądało tak, jakby był w mundurze. Czy siłowe odbijanie instytucji publicznych mieści się w standardach pogodnej, uśmiechniętej Polski, o której tyle mówił Donald Tusk? Po co Donaldowi Tuskowi dwa TVN-y? - kontynuował Błaszczak, a członkowie PiS skandowali na sali „dyktator”.