Reklama

Szymon Hołownia kontra Robert Biedroń. Marszałek Sejmu: Radzę, aby spuścił z tonu

Jak spotkam Roberta popatrzę mu głęboko w oczy i upewnię się, że będzie mi w stanie w twarz, a nie do kamery, powiedzieć mi tego, co opowiada w mediach - mówił na konferencji prasowej marszałek Sejmu, Szymon Hołownia, pytany o zarzuty formułowane pod jego adresem przez europosła Lewicy.

Publikacja: 19.12.2023 12:13

Robert Biedroń i Szymon Hołownia

Robert Biedroń i Szymon Hołownia

Foto: TV.RP.PL, PAP

arb

- Bardzo szanuję Szymona Hołownię, ale w sprawie aborcji błądzi — mówił Biedroń w rozmowie z Michałem Kolanką w programie „Rzecz o polityce”. - Szymon Hołownia nie musi robić sobie aborcji, ale powinien zrobić wszystko, żeby kobiety, które chcą przerywać ciążę, miały do tego prawo — przekonywał krytykując stanowisko Polski 2050 ws. aborcji.

Polska 2050, podobnie jak i PSL przeciwstawiają się zmianom w przepisach wprowadzającym w Polsce legalną aborcję do 12. tygodnia ciąży. Bez ich głosów rząd Donalda Tuska nie ma większości, by zrealizować obietnicę wyborczą KO i Nowej Lewicy.

Czytaj więcej

Biedroń: Szanuję Szymona Hołownię, ale błądzi ws. aborcji

Z kolei w Wirtualnej Polsce Biedroń radził Hołowni, aby „poszedł po rozum do głowy”, a jego pogląd na sprawę aborcji nazwał „średniowieczem”.

Szymon Hołownia o Robercie Biedroniu: Jeśli ośmiela się mi radzić...

— Radzę Robertowi Biedroniowi, aby w takich sprawach, jeśli już ośmiela się mi radzić, spuścił z tonu, trochę ograniczył emocje. Tu nie chodzi o kolejną nawalankę polityczną tego czy innego polityka, ale o sprawy, które naprawdę rozdzierają serca i życia wielu ludzi w Polsce. Ja nie odnajduję się w takim języku debaty, jaki zaproponował Robert Biedroń, który w innym miejscu nazwał mnie „tchórzem”, wyzywając od najgorszych. Ja nie będę w żaden sposób ani wyzywał, ani w złośliwy sposób komentował słów Roberta Biedronia — odparł Hołownia pytany o wypowiedzi Biedronia.

Reklama
Reklama

Szymon Hołownia: Czy Robert Biedroń powie mi w twarz to, co opowiada w mediach?

— Dzisiaj sprawy tak ważne jak kwestia dopuszczalności przerywania ciąży powinny zostać rozstrzygnięte przez obywateli. Bo jak się biorą za to politycy, kończy się dokładnie tym — obrażaniem się nawzajem, okrzykami płomiennymi, od których nie poprawia się w żaden sposób sytuacja polskich kobiet — kontynuował marszałek Sejmu.

— A jak spotkam Roberta popatrzę mu głęboko w oczy i upewnię się, że będzie mi w stanie w twarz, a nie do kamery, powiedzieć mi tego, co opowiada w mediach — podsumował.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Wydamy majątek na podróże Nawrockiego. Szczegóły pierwszego budżetu nowego prezydenta
Polityka
Europejski Bank Inwestycyjny sfinansuje systemy antydronowe. Szansa dla Polski
Polityka
To koniec Rafała Trzaskowskiego? Historia pokazuje, że może być odwrotnie
Polityka
Sondaż: Czy Donald Tusk powinien przestać być premierem? Znamy zdanie Polaków
Reklama
Reklama