Adam Bodnar: Unijne flagi w Ministerstwie Sprawiedliwości się znalazły. Zostaną na stałe

Istota polega na tym, by wypełniać te kamienie milowe na tyle, na ile się da, zanim możliwe będą zmiany legislacyjne - mówił w rozmowie z TVN24 minister sprawiedliwości, Adam Bodnar.

Publikacja: 15.12.2023 07:49

Adam Bodnar i Marcin Warchoł

Adam Bodnar i Marcin Warchoł

Foto: PAP/Piotr Nowak

Bodnar był na początku pytany o to czy odnalazł flagi unijne w budynku Ministerstwa Sprawiedliwości. W dniu, w którym Bodnar przejmował resort z rąk Marcina Warchoła nowy minister pytał, gdzie są flagi UE, na co Warchoł odpowiadał, że w resorcie są flagi biało-czerwone.

- Tak odnalazły się, są w gabinecie, są w salach konferencyjnych, wszystko jest tak jak być powinno — mówił teraz Bodnar.

Czytaj więcej

Mariusz Królikowski: Hiperinflacja konstytucyjna

- Podejrzewam, że różne były koleje, flagi czasami wracały, czasami były wyprowadzane, teraz już będą na stałe — dodał.

Adam Bodnar o praworządności: Wiemy, kto był odważny w ciągu ostatnich lat

Bodnar był następnie pytany o odbudowę praworządności w Polsce i o to, czy trzeba ją budować od zera.

- Zauważmy, że gdyby nie postawa odważnych sędziów, odważnych prokuratorów, społeczeństwa obywatelskiego to nie mielibyśmy na czym budować. Wiemy, kto był odważny w ciągu ostatnich lat — także to daje pewną szansę na to, że krok po kroku wszystko uda się w Polsce odbudować - odparł.

Chciałem zauważyć, że wiele z tych kamieni milowych zostało już rozwiązanych ustawą z czerwca 2022 roku, która wprowadziła wiele zmian.

Adam Bodnar, minister sprawiedliwości

Bodnar mówił też, że od kilku tygodni trwa już praca w kwestii wypełnienia kamieni milowych, których realizacja jest warunkiem wypłaty Polsce środków z KPO. — Premier Tusk, gdy już wiadomo było, że wszystko zmierza w kierunku rządu poprosił, abyśmy przygotowywali różne rozwiązania — dodał.

— Generalnie istota polega na tym, by wypełniać te kamienie milowe na tyle, na ile się da, zanim możliwe będą zmiany legislacyjne. Myślę, że dziś z Brukseli przyjdą istotne informacje jakie są konsekwencje tych właśnie działań — mówił też Bodnar.

Adam Bodnar o KPO: Dlaczego PiS nie złożył wniosku o płatność? Czegoś brakowało

— Chciałbym powiedzieć, że my działamy w kierunku rozwiązania tych problemów. Chciałem zauważyć, że wiele z tych kamieni milowych zostało już rozwiązanych ustawą z czerwca 2022 roku, która wprowadziła wiele zmian. W tej chwili trwa dyskusja z KE w jaki sposób te zmiany, które w ostatnich dniach zostały przyjęte, będą oceniane — dodał.

A jak Bodnar reaguje na zarzuty PiS, że Komisja Europejska działa pod dyktando polityczne, bo — mimo iż stan prawny się nie zmienił — środki KPO dla Polski mogą zostać wypłacone.

— Dlaczego w takim razie nigdy nie poszedł wniosek o płatność? Czegoś brakowało. Wydaje się, że chodzi o zaufanie — odpowiedział minister.

W kontekście KRS Bodnar mówił, że jego 15 członków powinni powoływać sędziowie, a nie parlament, czego wybranych przez parlament 15 sędziów nie przyjmuje do wiadomości. Bodnar mówił też, że w przyszłym tygodniu ruszą prace nad uchwałą stwierdzającą iż część członków KRS wybranych przez parlament została wybranych w sposób wadliwy.

Bodnar był na początku pytany o to czy odnalazł flagi unijne w budynku Ministerstwa Sprawiedliwości. W dniu, w którym Bodnar przejmował resort z rąk Marcina Warchoła nowy minister pytał, gdzie są flagi UE, na co Warchoł odpowiadał, że w resorcie są flagi biało-czerwone.

- Tak odnalazły się, są w gabinecie, są w salach konferencyjnych, wszystko jest tak jak być powinno — mówił teraz Bodnar.

Pozostało 87% artykułu
1 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Sondaż: PiS z największym spadkiem. Rośnie Konfederacja
Polityka
Szkody wizerunkowe, gratka dla wywiadu. Specjaliści o asystentce Donalda Tuska
Polityka
Unia wszczyna procedurę nadmiernego deficytu wobec Polski
Polityka
Polityczne Michałki. Sejm rusza na wakacje a PSL z kontrofensywą, zaś Giertych przynosi KO „kontent rozliczeniowy”
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Polityka
Władysław Kosiniak-Kamysz: Jeden projekt w sprawie aborcji mógłby przejść