Reklama
Rozwiń
Reklama

Marek Suski wyjaśnia w Sejmie swoją poprawkę ws. 700 metrów. Mówi o "wiatrakach w ogródkach"

- Kto pani podyktował te poprawki? Niech pani się do tego przyzna - pytał w Sejmie poseł PiS, Marek Suska, kierując to pytanie do Pauliny Hennig-Kloski, posłanki Polski 2050, kandydatki na ministra klimatu i środowiska w rządzie Donalda Tuska.

Publikacja: 06.12.2023 13:23

Marek Suski

Marek Suski

Foto: PAP/Radek Pietruszka

arb

Sejm debatuje w środę nad projektem ustawy o mrożeniu cen energii.

Reklama
Reklama

Przepisy o wiatrakach znikają z ustawy o mrożeniu cen prądu

Pierwotnie w ustawie miały znaleźć się zapisy dotyczące farm wiatrowych liberalizujące przepisy dotyczące stawiania w Polsce wiatraków (mogłyby stawać w odległości 300 metrów od budynków mieszkalnych lub parków narodowych). Przepisy ustawy niektórzy interpretowali też tak, że pozwalałyby one na wywłaszczenie w związku z budową farm wiatrowych. Przepisy miały też - zdaniem ich krytyków - ułatwiać odrolnienie ziemi pod budowę wiatraków.

Ostatecznie nowa większość wycofała się z przepisów, które miały znaleźć się w projekcie ustawy autorstwa KO, nad którą pracowała kandydatka na ministra środowiska i klimatu z Polski 2050, Paulina Hennig-Kloska. Obecnie ustawa dotyczy tylko mrożenia cen energii, a zmiany przepisów dotyczących farm wiatrowych mają znaleźć się w osobnej ustawie.

Marek Suski pyta liderów nowej większości: W jaki sposób podejmowane są decyzje

- Ja mam pytanie do pana Włodzimierza Kosiniaka-Kamysza, Włodzimierza Czarzastego, Donalda Tuska, Szymona Holowni: jak to się stało, że wy udzieliliście poparcia ustawie, w której lobbing czuć aż na kilometr? - pytał Suski.

Reklama
Reklama

- W jaki sposób podejmowane są decyzje? - kontynuował.

Na głosy z sali zarzucające PiS zamykanie kopalń i kupowanie rosyjskiego węgla, Suski odparł: "Zamykanie kopalń to polityka przez was popierana UE. Węgiel z Rosji kupowały opozycyjne samorządy a nie rząd PiS. Kłamiecie, kłamiecie i jeszcze raz kłamiecie".

- Kto pani podyktował te poprawki? Niech pani się do tego przyzna - mówił też Suski, kierując te słowa do Hennig-Kloski.

- A jeśli chodzi o obronę polskich obywateli i odległość 700 metrów to ja zgłosiłem tę poprawkę, bo im stawialiście wiatraki w ogródkach - podsumował nawiązując do faktu, że poprawkę zwiększającą dopuszczalną odległość wiatraka od budynków mieszkalnych z 500 do 700 metrów zgłosił właśnie on, w czasie procedowania ustawy w komisji. Według ekspertów zablokowało to całkowicie rozwój energetyki wiatrowej w Polsce.

Czytaj więcej

Bartłomiej Sawicki: Poprawka Marka Suskiego wywraca planowane inwestycje wiatrowe
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Nowy rok, nowy konkurs. Ale czy nowy prezes IPN?
Polityka
Sondaż poparcia partii politycznych. Lider się umacnia. Przepychanka Konfederacji
Polityka
Fundacja Grzegorza Brauna nie będzie mogła się starać o 1,5 proc. podatku
Polityka
Nowy sondaż: Kto chce Polexitu? Wyborcy PiS przed Konfederacją
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama