Dużo kontrowersji budzi plan budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Za rezygnacją z tej inwestycji opowiedziało się 53 proc. ankietowanych ekonomistów w panelu „Rzeczpospolitej”, ale tylko 18 proc. opowiedziało się za tym zdecydowanie. Wśród przeciwników inwestycji w CPK jest sporo głosów, że przemyśleć należy jego skalę, biorąc pod uwagę prognozy ruchu lotniczego w dobie zielonej transformacji.
Niemal 30 proc. ankietowanych uważa, że budowa CPK jest niezbędna. – Rezygnacja z budowy CPK byłaby mniej więcej tak samo racjonalna jak likwidacja gimnazjów po 2015 r. Byłaby więc to zmiana anty-, a nie prorozwojowa. CPK jest projektem bardzo korzystnym dla Warszawy i Łodzi oraz całego kraju – mówił miesiąc temu „Rzeczpospolitej” dr Maciej Bukowski, prezes think tanku WISE Europa. Podkreślał przy tym, że wokół tego projektu narosło bardzo wiele nieporozumień, w tym dotyczących jego kosztów. – W sensie fiskalnym wsparcie publiczne dla CPK konieczne jest tylko w części kolejowo-drogowej, ale nie w części lotniskowej, która jest samofinansująca – tłumaczył. I przekonywał, że rezygnacja z CPK byłaby też błędem politycznym, bo wzmocniłaby rozpowszechniany przez obecny rząd mit o proniemieckim nastawieniu opozycji.
Czytaj więcej
W ramach racjonalizacji wydatków publicznych nowy rząd powinien zrezygnować z 13. i 14. emerytury – uważają ekonomiści. Zalecają jednak kontynuację inwestycji w elektrownie atomowe.
Zdaniem Adriana Zandberga Prawo i Sprawiedliwość „popełniło wiele grzechów”, ale „to nie oznacza, że każdą długoterminową inwestycję, która została rozpoczęte za ich rządów, trzeba porzucić”. „Niestety, jest taka pokusa. Co bardziej wzmożeni kibice pokrzykują na przykład, żeby natychmiast skasować cały projekt CPK. Uważam, że to złe podejście. Jeżeli będziemy postępować w ten sposób, nigdy niczego w Polsce nie zbudujemy. Bo jedna ekipa rzadko kiedy ma do dyspozycji więcej niż cztery lata” - ocenił w felietonie dla „Super Expressu”.
Adrian Zandberg: Kolej dużych prędkości? Wyprzedziło nas Maroko
Współprzewodniczący partii Razem przyznał, że „są poważne wątpliwości co do lotniczej części CPK”, ale „wyrzucenie do kosza budowy szybkiej kolei byłoby po prostu ciężką głupotą”. „To dla Polski szansa na skok cywilizacyjny. Kolej dużych prędkości jest niezbędna, żeby się rozwijać. Dzisiaj jesteśmy pod tym względem z tyłu nie tylko za krajami Europy Zachodniej czy za Chinami. Wyprzedziły nas państwa takie jak Maroko” - zwrócił uwagę.