Przyspieszenie ws. prezydenckiej nowelizacji „lex Tusk”. W Sejmie już we wtorek

Na wtorek zaplanowano pierwsze czytanie prezydenckiego projektu nowelizacji ustawy o Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich, tzw. lex Tusk.

Publikacja: 12.06.2023 16:07

Przyspieszenie ws. prezydenckiej nowelizacji „lex Tusk”. W Sejmie już we wtorek

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

O tym, że pierwsze czytanie przedstawionego przez prezydenta „projektu ustawy o zmianie ustawy o Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007-2022 oraz niektórych innych ustaw” znalazło się z harmonogramie rozpoczynającego się we wtorek posiedzenia Sejmu, poinformował serwis 300polityka.pl.

„II czytanie – po pracach w komisji – zaplanowano na piątkowy poranek, co w praktyce oznacza, że Sejm już w tym tygodniu, w trakcie piątkowego bloku głosowań może przyjąć prezydencką propozycję” - czytamy na portalu.

O to, czy Prawo i Sprawiedliwość poprze zmiany, zaproponowane przez prezydenta, we wtorek na konferencji prasowej zapytany został rzecznik rządu Piotr Müller. Zastrzegając, że członkowie komisji nie zostali jeszcze oficjalnie zgłoszeni, polityk PiS zapewnił, że projekt prezydenta jest „poważnie rozważany”. - Myślę, że w najbliższych dniach ostatecznie klub parlamentarny PiS też ogłosi decyzję, czy będziemy ten projekt popierać - powiedział.

Czytaj więcej

Dr Oczkoś: Prezydent Duda jest miękki i niedecyzyjny, a nasi partnerzy to wiedzą

Prezydent Andrzej Duda w poniedziałek 29 maja wygłosił oświadczenie w Pałacu Prezydenckim, informując o podpisaniu ustawy o powołaniu Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007-2022. Dodał, że skieruje ją w tzw. trybie następczym do Trybunału Konstytucyjnego. Cztery dni później Duda zapowiedział skierowanie do Sejmu nowelizacji ustawy.

Najważniejsza zmiana, zaproponowana przez Dudę, dotyczy drogi odwoławczej od decyzji wydawanych przez komisję. Zamiast skargi do sądu administracyjnego będzie można złożyć apelację do Sądu Apelacyjnego. W odróżnieniu od obecnej procedury, decyzja komisji nie będzie wywoływała skutków do czasu rozstrzygnięcia apelacji przez sąd apelacyjny. Co więcej, sąd administracyjny może orzec tylko czy decyzja jest zgodna lub niezgodna z prawem. W postępowaniu apelacyjnym co do zasady dopuszczalne jest przedstawienie dowodów, które nie zostały przyjęte przez sąd pierwszej instancji (w tym przypadku – komisję). Od wyroku sądu apelacyjnego będzie przysługiwała kasacja do Sądu Najwyższego.

W swoim projekcie prezydent proponuje też zniesienie większości z tzw. środków zaradczych, czyli kar nakładanych przez komisję.

Czytaj więcej

Lex Tusk: co zawiera projekt łagodzący ustawę

Przeciwko ustawie konsekwentnie protestuje opozycja, która określa przepisy mianem „lex Tusk” i mówi, że ustawa jest niezgodna z konstytucją oraz wprowadza sąd kapturowy.

O tym, że pierwsze czytanie przedstawionego przez prezydenta „projektu ustawy o zmianie ustawy o Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007-2022 oraz niektórych innych ustaw” znalazło się z harmonogramie rozpoczynającego się we wtorek posiedzenia Sejmu, poinformował serwis 300polityka.pl.

„II czytanie – po pracach w komisji – zaplanowano na piątkowy poranek, co w praktyce oznacza, że Sejm już w tym tygodniu, w trakcie piątkowego bloku głosowań może przyjąć prezydencką propozycję” - czytamy na portalu.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Ćwiek-Świdecka: Po co Budzie wiedza o tym, jak jest w domu Śmiszka i Biedronia?
Polityka
Sondaż: Jak Polacy oceniają słowa Donalda Tuska o PiS jako "zdrajcach i pachołkach Rosji"?
Polityka
Kosiniak-Kamysz o komisji ds. wpływów Rosji: Wyjaśnić czemu zaniechano część tematów
Polityka
Wybory do Parlamentu Europejskiego: kandydaci - okręg 13 (Szczecin i woj. zachodniopomorskie, Zielona Góra, Gorzów Wielkopolski i woj. lubuskie)
Polityka
Hołownia: Sejm będzie dwudniowy. Posłowie są skupieni na kampanii