Bill Clinton: Już w 2011 roku wiedzieliśmy, że Putin zaatakuje Ukrainę

Władimir Putin powiedział Billowi Clintonowi trzy lata przed jego atakiem na Ukrainę w 2014 roku, że nie jest związany Memorandum Budapesztańskim gwarantującym integralność terytorialną kraju.

Publikacja: 05.05.2023 20:23

Bill Clinton

Bill Clinton

Foto: AFP

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 436

Wypowiedź byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych budzi pytanie, czy USA i ich europejscy sojusznicy powinni byli być lepiej przygotowani na atak w 2014 roku, kiedy Rosja zaanektowała Krym i zaatakowała Donbas.

Clinton powiedział, że rozmawiał z rosyjskim prezydentem podczas Światowego Forum Ekonomicznego w Davos w 2011 roku, gdzie Putin poruszył kwestię Memorandum Budapesztańskiego, na mocy którego Ukraina, Białoruś i Kazachstan zgodziły się w 1994 roku zrezygnować z arsenału nuklearnego, który odziedziczyły na swoim terytorium po Związku Radzieckim, w zamian za zapewnienie, że ich suwerenność będzie respektowana "w istniejących granicach".

Czytaj więcej

Sondaż: Spadek zaufania do Putina w Rosji

Podpisali je Borys Jelcyn w imieniu Rosji, Clinton w imieniu USA i John Major w imieniu Wielkiej Brytanii.

- Putin powiedział mi w 2011 roku, trzy lata przed zajęciem Krymu, że nie zgadza się z porozumieniem, które zawarłam z Borysem Jelcynem, iż będą szanować terytorium Ukrainy, jeśli zrezygnują z broni jądrowej - powiedział Clinton podczas publicznej dyskusji w 92nd Street Y w Nowym Jorku.

- Putin powiedział mi: Wiem, że Borys zgodził się pójść razem z tobą, Johnem Majorem i NATO, ale nigdy nie przeprowadził tego przez Dumę - powiedział Clinton. - Wiedziałam od tego dnia, że to tylko kwestia czasu - dodał.

Po zajęciu Krymu w 2014 roku Putin twierdził, że Rosja nie jest związana Memorandum Budapesztańskim, ponieważ rewolucja na Majdanie i zmiana rządu w Kijowie oznaczały, że Ukraina stała się innym państwem. - W odniesieniu do tego państwa nie podpisaliśmy żadnych obowiązkowych dokumentów - powiedział. Jego rozmowa z Clinton sugeruje jednak, że Putin zdecydował się nie honorować porozumienia na wiele lat przed powstaniem na Majdanie.

Wypowiedź byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych budzi pytanie, czy USA i ich europejscy sojusznicy powinni byli być lepiej przygotowani na atak w 2014 roku, kiedy Rosja zaanektowała Krym i zaatakowała Donbas.

Clinton powiedział, że rozmawiał z rosyjskim prezydentem podczas Światowego Forum Ekonomicznego w Davos w 2011 roku, gdzie Putin poruszył kwestię Memorandum Budapesztańskiego, na mocy którego Ukraina, Białoruś i Kazachstan zgodziły się w 1994 roku zrezygnować z arsenału nuklearnego, który odziedziczyły na swoim terytorium po Związku Radzieckim, w zamian za zapewnienie, że ich suwerenność będzie respektowana "w istniejących granicach".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Boris Johnson chciał zagłosować w wyborach. Nie mógł przez wprowadzoną przez siebie zmianę
Polityka
Tajna kolacja Scholza i Macrona. Przywódcy Francji i Niemiec przygotowują się na wizytę Xi
Polityka
Bloomberg: Turcja wstrzymała wymianę handlową z Izraelem
Polityka
Co zrobi Moskwa, jeśli Zachód zabierze Rosji 300 miliardów dolarów?
Polityka
Charles Michel wyjaśnia dlaczego UE musi się rozszerzać
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił