Sondaż: Konfederacja blisko dwucyfrowego wyniku, PSL poza Sejmem

Gdyby wybory parlamentarne odbyły się teraz, czwartą siłą w Sejmie byłaby kierowana przez Sławomira Mentzena i Krzysztofa Bosaka Konfederacja - wynika z sondażu przeprowadzonego przez Instytut Badań Pollster dla "Super Expressu". Najlepszy w ostatnim czasie wynik tej formacji skomentował prof. Antoni Dudek.

Publikacja: 16.03.2023 16:09

Poseł Konfederacji Krzysztof Bosak

Poseł Konfederacji Krzysztof Bosak

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Uczestników sondażu zapytany, na kogo oddaliby głos, gdyby wybory do Sejmu odbyły się w najbliższą niedzielę. Najwięcej wskazań (33,81 proc.) uzyskała kierowana przez Jarosaława Kaczyńskiego Zjednoczona Prawica (PiS, Solidarna Polska, Partia Republikańska). Na drugim miejscu z wynikiem 28,36 proc. uplasowała się Koalicja Obywatelska (Platforma Obywatelska, Nowoczesna, Zieloni), której liderem jest Donald Tusk.

Na podium znalazła się także Polska 2050 Szymona Hołowni (11,27 proc.). Czwarte miejsce w sondażu uzyskała Konfederacja Wolność i Niepodległość, której liderami są Sławomir Mentzen (Nowa Nadzieja) i Krzysztof Bosak (Ruch Narodowy). Chęć głosowania na Konfederację WiN, którą współtworzy jeszcze Konfederacja Korony Polskiej Grzegorza Brauna, wyraziło 9,7 proc. respondentów. "Super Express" zaznacza, że to najlepszy wynik Konfederacji w ostatnich badaniach.

Czytaj więcej

PiS i Solidarna Polska w zamrażarce. Co z przyszłością Zjednoczonej Prawicy?

Z sondażu wynika, że w Sejmie znalazłaby się jeszcze kierowana przez Włodzimierza Czarzastego, Roberta Biedronia, Magdalenę Biejat i Adriana Zandberga Lewica (Nowa Lewica, Razem), na którą zagłosowałoby 9,3 proc. ankietowanych. Według badania, progu wyborczego nie przekroczyłyby PSL (4,53 proc.), Kukiz'15 (1 proc.) ani Porozumienie (0,22 proc). Niespełna co pięćdziesiąty ankietowany (1,81 proc.) wyraził chęć głosowania na inną partię niż dotąd wymienione.

Prof. Dudek: Wynik Konfederacji może być efektem współpracy Bosaka z Mentzenem

Zastrzegając, że "jeden sondaż to jeszcze za mało, żeby mówić o trendzie" w rozmowie z "Super Expressem" prof. Antoni Dudek ocenił, komentując wyniki badania, że wzrost poparcia dla Konfederacji może być pierwszym sygnałem, że "dwie główne formacje zaczynają męczyć Polaków" i część wyborców zaczyna szukać alternatywy dla PiS i obozu kierowanego przez PO. - Dla nich jedyną ucieczką pozostaje Konfederacja - dodał prof. Dudek.

Politolog wspomniał o zmianach personalnych w Konfederacji - współprzewodniczącymi kolegialnej dotąd Rady Liderów tej formacji zostali Sławomir Mentzen i Krzysztof Bosak. Prof. Dudek powiedział, że to politycy młodego pokolenia, popularni w mediach społecznościowych. - I być może tak dobry wynik sondażowy to efekt ich współpracy - ocenił w rozmowie z "SE".

Uczestników sondażu zapytany, na kogo oddaliby głos, gdyby wybory do Sejmu odbyły się w najbliższą niedzielę. Najwięcej wskazań (33,81 proc.) uzyskała kierowana przez Jarosaława Kaczyńskiego Zjednoczona Prawica (PiS, Solidarna Polska, Partia Republikańska). Na drugim miejscu z wynikiem 28,36 proc. uplasowała się Koalicja Obywatelska (Platforma Obywatelska, Nowoczesna, Zieloni), której liderem jest Donald Tusk.

Na podium znalazła się także Polska 2050 Szymona Hołowni (11,27 proc.). Czwarte miejsce w sondażu uzyskała Konfederacja Wolność i Niepodległość, której liderami są Sławomir Mentzen (Nowa Nadzieja) i Krzysztof Bosak (Ruch Narodowy). Chęć głosowania na Konfederację WiN, którą współtworzy jeszcze Konfederacja Korony Polskiej Grzegorza Brauna, wyraziło 9,7 proc. respondentów. "Super Express" zaznacza, że to najlepszy wynik Konfederacji w ostatnich badaniach.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Na ratunek stadninom. To one mają odbudować reputację hodowli koni
Polityka
Znane nazwiska na listach PiS w wyborach do PE mają dać partii dziesiąte zwycięstwo
Polityka
Zmiana prokuratorów od Pegasusa i ogromna presja na sukces
Polityka
Właściciel sieci aptek żąda odszkodowania. Pozew przeciw Polsce na miliardy dolarów
Polityka
Polska może wyjść z procedury z art. 7 jeszcze przed eurowyborami