Reklama

Girzyński o dotacjach ministra Czarnka na zakup willi: Bramka samobójcza

Zbigniew Girzyński krytycznie ocenił na antenie Radia Plus dotacje MEiN na zakup nieruchomości przez organizacje pozarządowe. Zdaniem byłego polityka PiS minister Czarnek "tuż przed końcem meczu strzelił bramkę samobójczą".

Publikacja: 03.02.2023 11:40

Zbigniew Girzyński

Zbigniew Girzyński

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

adm

W ramach konkursu Ministerstwa Edukacji i Nauki "Rozwój potencjału infrastrukturalnego podmiotów wspierających system oświaty i wychowania" resort przeznaczył 40 mln zł na wsparcie 42 organizacji. Wiele z nich jest blisko powiązanych z PiS. Stacja TVN24 poinformowała, że w ramach funduszu przekazano pieniądze nieruchomości m.in. na warszawskim Żoliborzu, Mokotowie i Ursynowie, lokal w zabytkowej kamienicy czy działkę z dwoma stawami, lasem i „domkiem pszczelarza” w okolicach Elbląga. - To, że te pieniądze nie trafiły do organizacji lewackich, do promujących ideologię LGBT, gender, seksualizujących dzieci, to jest to, co strasznie zdenerwowało stację TVN, bo tylko ona poświęciła temu uwagę już drugi dzień - mówił w rozmowie z telewizją Trwam minister Przemysław Czarnek.

Do sprawy na antenie Radia Plus odniósł się Zbigniew Girzyński, członek koła Polskie Sprawy. Polityk krytycznie ocenił dotacje MEiN na zakup nieruchomości przez organizacje pozarządowe. - Pieniądze za każdej władzy płyną do różnego rodzaju organizacji pozarządowych, podmiotów prywatnych. Za poprzedników niestety było podobnie. Jestem w ogóle temu przeciwny. Jeśli coś jest organizacją pozarządową, a chce żyć z rządowych pieniędzy, to ta nazwa nie jest prawdziwa - powiedział Girzyński.

Czytaj więcej

Dotacje ministra Czarnka na zakup willi. Morawiecki: Zamierzam mu podziękować

- Metodologia przeznaczania środków, w tym tych na naukę, na podmioty dedykowane ze względu na potrzeby ideowe tego albo innego obozu, jest trwała. Dotyczy to zarówno rządów PO, jak i PiS, bo niestety, w tym zakresie nie dokonano żadnej zmiany, poza tym, że jedni płacili swoim, żeby wspierać ideologię LGBT a drudzy tym, którzy chcieli zwalczać tę ideologię - dodał. - Powinniśmy doprowadzić do likwidacji około 90 proc. środków przeznaczanych na rożnego rodzaju granty czy programy pomocowe, a te pieniądze przeznaczyć wprost na podwyżki dla pracowników nauki, którzy powinni sami decydować o kierunkach badań. To jest prawdziwa wolność nauki - zaznaczył. 

Jak podkreślił polityk, „dziś mamy powołane dziesiątki rożnego rodzaju programów”. - To dotyczy zarówno organizacji pozarządowych, jak i grantów naukowych, które są przeznaczane na zasadach towarzyskich lub potrzeb politycznych. Tak nie powinno to wyglądać. Gdyby to zlikwidować, zarobki pracowników nauki byłyby większe - dodał. 

Reklama
Reklama

Były polityk PiS ocenił, że udałoby się wówczas „zlikwidować system, który w przypadku decyzji ministra Czarnka jest bramką samobójczą strzeloną tuż przed końcem meczu”. - A to zawsze jest największym problemem dla obozu rządzącego - powiedział. - Ta decyzja w środowisku jest bardzo krytykowana. Miałem kilka telefonów od polityków z PiS, którzy byli poruszeni tą kwestią i uważali, że to szkodzi formacji. Podzielam tę opinię, ale to nie moje zmartwienie, bo ja z list PiS startować nie zamierzam - zaznaczył Zbigniew Girzyński.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Krzysztof Bosak: Dowódcy polskiej armii rzadko dowodzą
Polityka
Eastern Sentry i wojska NATO w Polsce. Prezydent Karol Nawrocki podjął decyzję
Polityka
Sondaż: Czy Polacy chcą odejścia Szymona Hołowni z funkcji marszałka Sejmu?
Polityka
Rosyjskie drony nad Polską. Andrzej Duda: Rosja przetestowała Polskę
Reklama
Reklama