Korea Północna przeprowadziła w 2022 roku bezprecedensową serię testów rakiet balistycznych. Ich skala budzi obawy, że reżim przygotowuje się do swojej siódmej próby broni jądrowej. Dyktator Kim Dzong Un chce mieć więcej broni masowego rażenia, a możliwości jego armii szybko rosną.
To nie byłoby możliwe bez rozwoju nauki i technologii. Dlatego Rada Bezpieczeństwa ONZ objęła sankcjami wymianę akademicką i transfer technologii z Koreą Północną. W sumie istnieje aż dziewięć pakietów sankcji przeciwko temu krajowi.
Czytaj więcej
- Budowanie mocarstwa jądrowego ma służyć niezawodnej ochronie godności i suwerenności państwa i ludzi, a ostatecznym celem jest posiadanie najpotężniejszej siły strategicznej na świecie, bezprecedensowej w tym stuleciu – powiedział Kim Dzong Un, przywódca Korei Północnej.
W listopadzie 2016 roku, po piątej próbie nuklearnej komunistycznego reżimu, ONZ zwróciła się do państw członkowskich o wstrzymanie wszelkiej współpracy naukowej z Koreą Północną, poza rzadkimi przypadkami za specjalnym pozwoleniem.
– Sankcje zostały wprowadzone przez ONZ w oparciu o logikę, zgodnie z którą Korea Północna może zdobyć wiedzę i informacje o broni masowego rażenia poprzez prowadzenie podstawowych badań lub badań w sektorze cywilnym – powiedział DW japoński ekspert ds. rozbrojenia Katsuhisa Furukawa. W latach 2011-2016 służył w panelu ekspertów ONZ ds. Korei Północnej. Zadaniem tego organu jest monitorowanie sankcji.