Izabela Leszczyna, posłanka Platformy Obywatelskiej, powiedziała w rozmowie z RMF 24, że „Jarosław Gowin jest konserwatywnym konserwatystą”. - Nie ma nic wspólnego z konserwatyzmem chadeckim, europejskim, otwartym. Gowin przez siedem lat psuł państwo polskie i nie może być dla niego miejsca w przyszłym rządzie - dodała. - Nie słyszałam, żeby ktoś mówił, że na listach opozycji ma się znaleźć Jarosław Gowin. Rozmawiamy o listach z Polską 2050, Lewicą, z PSL-em, ale ważne jest też to, co powiedział Donald Tusk: my nikogo siłą na listy nie będziemy ciągnąć. Zapraszamy wszystkich, Donald Tusk od początku chce budować jedną dużą listę opozycji demokratycznej, natomiast ja nie widzę tam miejsca dla Jarosława Gowina. Wyrządził Polsce dużo krzywdy. Moi wyborcy na pewno tego by nie zrozumieli - podkreśliła. 

Czytaj więcej

"Morawiecki korzysta z pomysłu Niemca. Ale niemiecki pomysł jest lepszy"

Posłanka mówiła także o listach wyborczych PO oraz o tym, że nie znajdą się na niej osoby, które są przeciwne liberalizacji prawa aborcyjnego. - O tym, że Platforma Obywatelska zliberalizuje przepisy dotyczące aborcji, powiedziały kobiety Platformy Obywatelskiej 1,5 roku temu, wtedy, kiedy Donalda Tuska jeszcze nie było w Polsce - powiedziała. - To jest decyzja poprzedniego zarządu i ja bardzo się cieszę, że obecny szef PO pod tą naszą decyzją się podpisuje i stał się jej orędownikiem. Platforma Obywatelska jest partią demokratyczną. Wszystkie partie mają prawo decydować o swoim programie. Jesteśmy największą partią, to jest nasze zobowiązanie wyborcze i to będziemy chcieli zrobić. Wiadomo, że mamy 25-27, a czasem więcej procent poparcia, to znaczy, że obywatelki i obywatele tego oczekują - zaznaczyła Leszczyna. Jak dodała, „teraz niech inne partie odpowiedzą sobie na pytanie, czy jest im z nami po drodze, czy nie”. - Myślę, że w Polsce jest do zrobienia mnóstwo innych ważnych rzeczy i pewnie w tych byśmy się porozumieli z innymi opozycyjnymi partiami - zaznaczyła polityk - stwierdziła Posłanka w rozmowie z RMF 24.