Zmiana ordynacji wyborczej na wniosek Kaczyńskiego? Prezydent Duda stawia warunek

Najpierw konkretny projekt ustawy z konkretnymi rozwiązaniami, dopiero wtedy będziemy mogli zacząć poważną rozmowę - powiedział prezydent Andrzej Duda, pytany w Radiu Zet o ewentualną zmianę ordynacji wyborczej szykowaną przez PiS.

Publikacja: 29.08.2022 14:05

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Prezydent był pytany, czy zgodziłby się na zmianę ordynacji wyborczej i zwiększenie liczby okręgów, w których byłoby do zdobycia mniej mandatów, gdyby z taką prośbą zwrócił się do niego prezes PiS Jarosław Kaczyński.

- Czy zadzwoni do mnie pan prezes Jarosław Kaczyński, czy zadzwoni do mnie pan premier, czy zadzwoni do mnie jakikolwiek inny polityk, czy lider jakiejkolwiek innej partii, która ma swoje miejsce w parlamencie i może wystąpić z inicjatywą ustawodawczą, pierwszą moją prośbą i pytaniem zarazem, ale też i w jakimś sensie żądaniem będzie: bardzo proszę przedstawić konkretny projekt ustawy z konkretnymi rozwiązaniami, bo dopiero wtedy będziemy mogli zacząć poważną rozmowę - odpowiedział Andrzej Duda.

Czytaj więcej

Braki żywności w Polsce? Prezydent Duda: Nie ma poważnej obawy

Dopytywany, czy ma wątpliwości, by zmieniać ordynację na rok przed wyborami prezydent odparł, że ma wątpliwości w przypadku każdej ustawy. - Chcę, żeby każda ustawa była zgodna z konstytucją, z normami, w jakich powinno funkcjonować państwo demokratyczne. Dałem temu wyraz chociażby nie zgadzając się na ordynację do Parlamentu Europejskiego, która w pewien nieco ukryty sposób podnosiła próg wyborczy do - jak niektórzy twierdzili - nawet 12 proc. - mówił.

- Ja uważałem, że drastyczne podniesienie progu wyborczego (...) jest niedopuszczalne w tej sytuacji, bo wyeliminuje ogromną część reprezentacji demokratycznej z możliwości realnego ubiegania się o mandaty w europarlamencie, a tym samym odbierze głos wyborcom - dodał Andrzej Duda.

Czytaj więcej

Czarzasty: Jesteśmy gotowi na każdą formułę, która odsunie PiS od władzy

Prezydent nie zgodził się z uwagą, że brzmi to jak zapowiedź kolejnego weta. - Nie, absolutnie nie ma zapowiedzi kolejnego weta, tylko mówię po prostu, że biorę pod uwagę różne okoliczności, zwłaszcza biorę pod uwagę kwestię demokratycznych standardów i prawdziwej możliwości realizacji zasad demokracji, czyli prawdziwej możliwości wybierania, realnego wybierania - podkreślił.

Pytany, czy w jego opinii pomysł zwiększenia liczby okręgów byłby dobry, czy zły, prezydent Duda odparł, że zależy to od szczegółowych rozwiązań. - Na razie żadna propozycja nie leży tak naprawdę na stole i nikt nie odbywał ze mną żadnej poważnej rozmowy na ten temat - powiedział dodając, że pytanie jest przedwczesne.

Przesunięcie terminu wyborów samorządowych

Prezydent był też w Radiu Zet pytany o przesunięcie wyborów samorządowych. Odparł, że to "zupełnie inna kwestia". - Tutaj pytanie, co będzie zaproponowane. Też nie ma dzisiaj żadnej konkretnej propozycji - dodał zastrzegając, że będzie można rozmawiać jak będzie konkretna propozycja.

Na pytanie, czy skłaniałby się do przesunięcia wyborów samorządowych o kilka miesięcy, prezydent odpowiedział: - Jeżeli będzie rozsądna propozycja, gdyby to było rzeczywiście przesunięcie tylko o kilka miesięcy, które nie spowodowałoby jakiejś drastycznej zmiany, a jedynie właśnie rozsunięcie - dla pewnej czystości i przejrzystości także procesów wyborczych również od strony ich finansowania, legalności - to byłbym skłonny się temu rzeczywiście przychylnie przyjrzeć

- Ale, powtarzam, muszę zobaczyć konkretne rozwiązania, które są proponowane - oświadczył.

Prezydent był pytany, czy zgodziłby się na zmianę ordynacji wyborczej i zwiększenie liczby okręgów, w których byłoby do zdobycia mniej mandatów, gdyby z taką prośbą zwrócił się do niego prezes PiS Jarosław Kaczyński.

- Czy zadzwoni do mnie pan prezes Jarosław Kaczyński, czy zadzwoni do mnie pan premier, czy zadzwoni do mnie jakikolwiek inny polityk, czy lider jakiejkolwiek innej partii, która ma swoje miejsce w parlamencie i może wystąpić z inicjatywą ustawodawczą, pierwszą moją prośbą i pytaniem zarazem, ale też i w jakimś sensie żądaniem będzie: bardzo proszę przedstawić konkretny projekt ustawy z konkretnymi rozwiązaniami, bo dopiero wtedy będziemy mogli zacząć poważną rozmowę - odpowiedział Andrzej Duda.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Pytania po przemówieniu Marcina Kierwińskiego. Minister odpowiada na zarzuty
Polityka
Dla Konfederacji eurokampania to sprawdzian. Pozornie prostszy niż samorząd
Polityka
Sondaż: Jak Polacy ocenieją start ministrów i wiceministrów w wyborach do PE?
Polityka
Krzysztof Gawkowski o CPK. „Ta inwestycja może być kontynuowana”
Polityka
Prezydent Duda: Odrodził się potwór, który nas pożerał
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił