Katastrofa na Odrze. Prezydent Duda o reakcji państwa: Chaos i spóźnienie

- Niestety, to jest najprawdopodobniej po prostu pewien splot przyczyn naturalnych z przyczynami wynikającymi z działalności ludzkiej - powiedział prezydent Andrzej Duda, odnosząc się w Radiu Zet do katastrofy ekologicznej na Odrze.

Publikacja: 29.08.2022 11:17

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Prezydent był pytany o działania w związku z katastrofą ekologiczną na Odrze. - Zajmuję się, tylko bez udziału w różnych politycznych, kompletnie niepotrzebnych w tej sytuacji połajankach, które słyszymy od pewnego czasu - odparł. - Tym bardziej, że jeżeli chodzi o przyczyny tego, co się stało, tej katastrofy, to - jak widać - te wersje, co ją spowodowało, zmieniają się bardzo dynamicznie, dlatego staram się odwoływać do głosów ekspertów w tej sprawie - zaznaczył.

Czytaj więcej

Braki żywności w Polsce? Prezydent Duda: Nie ma poważnej obawy

Andrzej Duda mówił, że w Instytucie Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Krakowie rozmawiał na temat stanu wód w Polsce. - Bo to ma także związek z tym co się niestety w tej chwili dzieje - ocenił. Zapowiedział, że w najbliższym czasie spotka się z ekspertami na zachodzie Polski.

Na szczęście na razie katastrofy ekologicznej na Wiśle nie mamy.

Prezydent Andrzej Duda

- Przeczytałem dwa istotne głosy, które w tej sprawie zostały wypowiedziane przez niezależnych ekspertów, przez panią Alicję Pawelec, przez pana dr. Marka Krukowskiego, którzy analizują tę sytuację. Niestety, to jest po prostu pewien splot najprawdopodobniej przyczyn naturalnych z przyczynami wynikającymi z działalności ludzkiej, choćby związanej z zasoleniem Odry - powiedział prezydent Duda.

Podkreślił, że problem dotyczy nie tylko Odry i jej dopływów, ale także Wisły, "choć na szczęście na razie katastrofy ekologicznej na Wiśle nie mamy".

Prezydent Duda został zapytany, czy w związku z katastrofą ekologiczną na Odrze nie było słabości instytucji państwowych. - Oczywiście, że instytucje państwa zadziałały w sposób - trzeba sobie jasno powiedzieć - chaotyczny, bardzo często spóźniony - odparł. - Oczywiście jest pytanie, w jaki sposób można było zapobiec tej katastrofie. Czy rzeczywiście nie jest tak, jak mówią eksperci, dr Pawelec i dr Krukowski, że jest pewien problem w podziale zadań pomiędzy Inspekcją Ochrony Środowiska a Wodami Polskimi - kontynuował.

Prezydent był pytany o działania w związku z katastrofą ekologiczną na Odrze. - Zajmuję się, tylko bez udziału w różnych politycznych, kompletnie niepotrzebnych w tej sytuacji połajankach, które słyszymy od pewnego czasu - odparł. - Tym bardziej, że jeżeli chodzi o przyczyny tego, co się stało, tej katastrofy, to - jak widać - te wersje, co ją spowodowało, zmieniają się bardzo dynamicznie, dlatego staram się odwoływać do głosów ekspertów w tej sprawie - zaznaczył.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Polityka
Tusk po konsultacjach ze Szmyhalem: Posunęliśmy się krok do przodu
Polityka
Marek Jakubiak: Najazd na dom Zbigniewa Ziobry. Mieszkanie posła to poseł
Polityka
Jacek Sutryk: Rafał Trzaskowski zwycięzcą debaty w Warszawie. To czołówka samorządowa
Polityka
Czy w Polsce wróci pobór? Kosiniak-Kamysz: Zasadnicza służba wojskowa tylko zawieszona
Polityka
Dlaczego Koła Gospodyń Wiejskich otrzymywały pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości?