Reklama

Patryk Jaki: Przepych na weselu wiceministra rolnictwa? Żadnych dowodów na to nie ma

- W Polsce bardzo często jest tak, że z igły robi się widły. (...) Było duże wesele. Zdarza się, że na wsiach są duże wesela - powiedział Patryk Jaki, eurodeputowany z Solidarnej Polski, pytany o doniesienia dotyczące ślubu wiceministra rolnictwa Norberta Kaczmarczyka z tej samej partii.

Publikacja: 26.08.2022 21:37

Patryk Jaki: Przepych na weselu wiceministra rolnictwa? Żadnych dowodów na to nie ma

Foto: European Union 2022 - Source : EP/ Eric VIDAL

qm

Norbert Kaczmarczyk wziął ślub w Bobinie w województwie małopolskim. W weselu uczestniczyło 500 gości, a dealer sprzętu rolniczego wręczył panu młodemu kluczyki do ciągnika o wartości 1,5 mln zł jako prezent od brata pana młodego, Konrada. Akt wręczenia prezentu został sfilmowany, bo, jak tłumaczył brat, taka jest polityka tego dystrybutora, zaś samo przekazanie ciągnika miało charakter „symboliczny”, bo właścicielem maszyny pozostaje Konrad Kaczmarczyk.

„Symbolicznie obdarowany” pan młody w opublikowanym w mediach społecznościowych oświadczeniu napisał w czwartek, że „jedna z najpiękniejszych chwil w życiu dwojga kochających się ludzi” została wykorzystana przez „polityków opozycji i niektóre media” do „brutalnej i kłamliwej gry politycznej”. Kaczmarczyk zapewniał, że jego rodzina od lat „zajmuje się ciężką pracą rolniczą” i podobnie jak wielu polskich rolników woli inwestować w maszyny, a nie „w drogie limuzyny, zegarki czy ośmiorniczki tak bliskie naszym politycznym oponentom”.

Czytaj więcej

Obdarowany ciągnikiem wiceminister się tłumaczy: Wina Tuska i Balcerowicza

Patryk Jaki pytany w Polsat News o wesele wiceministra rolnictwa stwierdził, że również on sam dostał na nie zaproszenie. - Ale akurat w tym czasie byłem na urlopie z rodziną na Mazurach. Dlatego nie mogłem być - tłumaczył.

- Rzeczywiście w Polsce bardzo często jest tak, że z igły robi się widły. Jak już chcą uderzyć, to szukają, bo gdzie tam jest naprawdę problem? To znaczy było duże wesele. Zdarza się, że na wsiach są duże wesela - mówił Jaki. - Na pół tysiąca osób - dopytywał prowadzący rozmowę redaktor. - Zdarza się. Nie zaprzeczy pan, że się zdarza, że są - odparł eurodeputowany.

Reklama
Reklama

- Też mi się zdarzyło być na dużych weselach. Ale jaki to jest problem, że duże wesele? Oczywiście, było duże wesele, to jest żaden problem, szczęścia nowej parze - kontynuował polityk Solidarnej Polski. - Przepych? Ja tam żadnego przepychu... no nie wiem, nie było mnie fizycznie, ale uważam, że żadnych dowodów na to nie ma - dodał.

Czytaj więcej

Kołodziejczak: Wiceminister Kaczmarczyk ma traktor 20 razy za duży

- Jeżeli para młoda razem z rodziną zdecydowali się, że to jest najważniejszy dzień w ich życiu, zdecydowali się na to, że sobie wezmą kredyty i zrobią sobie dobre wydarzenie, no to na czym tu polega problem? Jeżeli chodzi o ten ciągnik, to z tego co ja przynajmniej czytałem w oświadczeniach pana ministra, tych publicznych, to ciągnik brat wziął w kredyt czy tam w leasing, mają duże pole, mieszkają de facto w jednym domu, razem będą użytkować ten ciągnik. No w czym jest problem? - pytał Jaki.

Były kandydat PiS na prezydenta Warszawy przyznał jednak, że „pewnie można byłoby to inaczej zrobić”. - Sądzę, że gdyby pan młody wiedział, że jego brat ma pomysł, żeby w taki sposób mu wręczyć w użyczenie ten ciągnik, to pewnie by mu to odradził. Tylko z drugiej strony on twierdzi, że nie wiedział, że w taki sposób będzie wręczony prezent i mamy powody, żeby mu nie wierzyć? Sądzę, że to wszystko jest naciągane - zakończył wątek Patryk Jaki.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Karol Nawrocki zawetował ustawę, za którą głosował Jarosław Kaczyński
Polityka
Marcin Przydacz o zadośćuczynieniach od Niemiec: Donald Tusk chce przyjmować na siebie odpowiedzialność
Polityka
Donald Tusk zapowiada ponowne przyjęcie ustawy o rynku kryptowalut. „Szansa dla prezydenta”
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Polityka
Krzysztof Bosak: uważam, że prezydent Karol Nawrocki powinien wetować więcej
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama