Reklama

Adam Szłapka: Dwukadencyjność? Bolszewicka wymiana kadr

Pomysł Jarosława Kaczyńskiego jest sprzeczny z podstawowymi zasadami państwa prawa i demokracji - mówi Adam Szłapka z Nowoczesnej o pomyśle wprowadzenia dwukadencyjności w samorządach.

Aktualizacja: 30.01.2017 08:52 Publikacja: 30.01.2017 08:47

Adam Szłapka

Adam Szłapka

Foto: rp.pl

Niedawno prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział propozycje zmian w ordynacji samorządowej. Chodzi m.in. o ograniczenie do dwóch kadencji czas sprawowania władzy przez wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Zmiana miałaby obowiązywać już od najbliższych wyborów samorządowych w 2018 r.

Adam Szłapka z Nowoczesnej powiedział w programie #RZECZoPOLITYCE, że partia już przygotowuje się do wyborów samorządowych. - Tworzymy listy wyborcze, przygotowujemy się programowo i merytorycznie. Nie wiadomo, kiedy wybory samorządowe będą, bo to jest w głowie Jarosława Kaczyńskiego - powiedział Szłapka.

Poseł Nowoczesnej zwrócił uwagę, że partia powstała półtora roku temu dzięki energii i zaangażowaniu ludzi. - Samorząd też opiera się na ludziach, ich energii i pomysłach. Wyborów nie wygrywają pieniądze, tylko ludzie - powiedział Adam Szłapka.

- Pomysł Jarosława Kaczyńskiego jest sprzeczny z podstawowymi zasadami państwa prawa i demokracji. To próba bolszewickiej wymiany kadr na poziomie samorządów, jak mieliśmy w spółkach Skarbu Państwa - ocenił poseł Nowoczesnej.

Adam Szłapka zwrócił uwagę na to, że ustawa w kształcie proponowanym przez prezesa PiS miałaby wprowadzić dwukadencyjności wstecz, a - w ocenie posła Nowoczesnej - zasada ta powinna obowiązywać od momentu wprowadzenia ustawy.

Reklama
Reklama

- To próba pisowskiego przejęcia samorządów. To, co proponuje Kaczyński jest absurdalne i tego nie poprzemy - powiedział Szłapka. Dodał, że Nowoczesna też przedstawiała propozycje zmian w samorządach, w tym m.in. likwidację wojewodów. - Jesteśmty gotowi do poważnych rozmów - dodał Szłapka.

W ocenie Szłapki, posłowie PiS chcą zadecydować o tym, by dobrzy wójtowie miast i prezydenci zostali usunięci. - To nieuczciwe - powiedział polityk. Dodał, że mogłoby być tak, by politycy po dwóch kadencjach na jakiś czas robili sobie przerwę od polityki, ale później mogliby znów zostać wybrani. - Nasza klasa polityczna nie jest tak ugruntowana jak w dojrzałych demokracjach, gdzie są tylko i wyłącznie zawodowi politycy. Naszym politykom przydałoby się popracowanie w przedsiębiorstwach, by nie przychodziły im do głowy takie pomysły jak dwukadencyjność wstecz - ocenił Szłapka.

Poseł Nowoczesnej był też pytany o to, jak partia reaguje na nowe ograniczenia w Sejmie dla dziennikarzy. W parlamencie przed mediami zamykane są kolejne korytarze.

- Jeżeli dojdzie do poważniejszych ograniczeń dla dziennikarzy, będziemy protestować, bo to niezgodne z konstytucją. Widać, że PiS boi się oceny społeczeństwa, dlatego wprowadza te ograniczenia. Naszym zdaniem Sejm powinien być na pełnym widoku. To zapisane w konstytucji - powiedział Adam Szłapka.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Nowy sondaż: Kto chce Polexitu? Wyborcy PiS przed Konfederacją
Polityka
Sondaż: Czy partia Grzegorza Brauna powinna zostać zdelegalizowana?
Polityka
Nawrocki ocenił, że w relacji z Ukraińcami nie czujemy się jak partnerzy. Co na to Polacy?
Polityka
Kto był największym wygranym i przegranym 2025 roku. Polacy wskazali w sondażu
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama