Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 09.02.2017 10:11 Publikacja: 08.02.2017 18:58
Antoni Macierewicz stoi murem za swoim rzecznikiem.
Foto: Rzeczpospolita, Jerzy Dudek
Bartłomiej Misiewicz, rzecznik ministra obrony narodowej i szef jego gabinetu politycznego, miał być odwołany już dwa tygodnie temu. Domagać się miał tego od Antoniego Macierewicza sam prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Było to po publikacji „Faktu", który opisał nocną wizytę rzecznika w klubie w Białymstoku. Przedstawione tam ekscesy były kroplą, która przelała czarę. Potwierdza nam to bliski współpracownik Kaczyńskiego. – Prezes prosił, by schować Misiewicza i go nie eksponować, co można też odczytać jako pożegnanie z MON – mówi nam współpracownik.
Polityczna maszyna Donalda Tuska i jego koalicjantów zgrzyta coraz bardziej. Czy zamiast kolejnych narad nie lep...
Zawodnik freak fightów, znany z wywiadu na temat przeszłości Karola Nawrockiego, pozwie prawicowych polityków i...
Trzecia Droga była faktycznie martwa na długo przed wydarzeniami ostatnich godzin. Co dalej? Teraz przebudowa sc...
Odszedłem z resortu, bo nie zgadzałem się z wizją, według której ten resort pracuje - powiedział w TVN4 były już...
VELUX Polska, obchodząca w tym roku 35-lecie obecności na rynku jest jedną z tych firm, które współtworzyły polską branżę budowlaną. Od podstaw budowała kategorię użytkowych poddaszy, inwestując w przemysł, rozwijając lokalnych dostawców i kształtując standardy zrównoważonego rozwoju.
Karol Nawrocki jako prezydent RP z mocy prawa będzie miał dostęp do najwyższych klauzul tajności. Także NATO i U...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas