Reklama

Katar odcięty od świata

Licząc na wsparcie nowej administracji USA, Saudyjczycy robią porządek w rejonie Zatoki Perskiej.

Aktualizacja: 06.06.2017 09:48 Publikacja: 05.06.2017 19:23

Tamim bin Hamad as-Sani, emir Kataru, rok temu na spotkaniu z przywódcami innych państw Zatoki w sto

Tamim bin Hamad as-Sani, emir Kataru, rok temu na spotkaniu z przywódcami innych państw Zatoki w stolicy Bahrajnu, Manamie. Teraz takie spotkanie byłoby niemożliwe.

Foto: AFP/Stringer

Arabia Saudyjska, Bahrajn, Zjednoczone Emiraty Arabskie (ZEA), Egipt oraz uznany międzynarodowo rząd Jemenu zerwały relacje dyplomatyczne z Katarem. Informacja podana do wiadomości w poniedziałek rano wywołała polityczne trzęsienie ziemi na Bliskim Wschodzie. To nie wszystko.

Linie lotnicze tych krajów zawiesiły loty do Ad-Dauhy. Arabia Saudyjska zdecydowała się zablokować drogi prowadzące do państwa położonego na półwyspie, odcinając je od wszelkich lądowych połączeń ze światem. Obywatele Kataru muszą w ciągu dwóch tygodni opuścić ZEA.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Polityka
Cła: Donald Trump cofa rozwój Ameryki
Polityka
Kolejny kraj chce Nobla dla Donalda Trumpa. „Doceniamy jego wielkie wysiłki”
Polityka
Uznanie Palestyny? Johnson krytykuje Starmera: Zabiega o głosy muzułmańskch wyborców
Polityka
Widmo kolejnego konfliktu etnicznego w Indiach? Indyjska prawica naciska na premiera
Polityka
Joe Biden w emocjonalnym przemówieniu ostrzegł przed „mrocznymi dniami” pod rządami Donalda Trumpa
Reklama
Reklama