W "Faktach po Faktach" w TVN24 Tomasz Siemoniak narzekał m.in. na to, że już od roku nie zbiera się Rada Bezpieczeństwa Narodowego - dawniej miejsce, jak stwierdził - dialogu z opozycją. Zdaniem byłego szefa MON podczas takiego spotkania byłoby o czym rozmawiać, a jednym z tematów byłby na pewno obecny minister obrony Narodowej Antoni Macierewicz i jego powiązania.
- Temat powiązań Macierewicza jest tematem, którym rada powinna się pilnie zająć - stwierdził Tomasz Siemoniak, nawiązując do głośnej książki Tomasza Piątka "Macierewicz i jego tajemnice".
Zdaniem Siemoniaka nawet w ugrupowaniu rządzącym "dojrzewają do tego, by coś z problemem pod tytułem Antoni Macierewicz zrobić" i prędzej czy później decyzja zapadnie, bo "jest to zbyt duży koszt" dla rządu.
"Wojną atomową ze strony prezydenta" nazwał Siemoniak decyzję Andrzeja Dudy, by po raz pierwszy w historii w Święto Wojska Polskiego nie przyznać nominacji generalskich. Ma to oznaczać, że "współpraca między prezydentem a szefem MON się wyczerpała".