Korsyka idzie w ślady Katalonii

Macron nie zamierza iść na kompromis z korsykańskimi nacjonalistami. To strategia, która w hiszpańskiej prowincji zakończyła się fatalnie.

Aktualizacja: 07.02.2018 22:29 Publikacja: 06.02.2018 18:16

Korsyka idzie w ślady Katalonii

Foto: AFP

Prezydent przyjechał na wyspę w 20. rocznicę zamordowania prefekta Claude'a Erignaca. To był przełomowy moment dla secesjonistów, którzy porzucili wówczas walkę zbrojną i postawili na zdobycie władzy zgodnie z zasadami demokracji. W grudniu ub. roku odnieśli niezwykły sukces: wygrali po raz pierwszy wybory lokalne. Emmanuela Macrona przyjmował więc przewodniczący rządu regionalnego Gilles Simeoni, który chce zdecydowanego poszerzenia autonomii dla wyspy, oraz szef regionalnego parlamentu Jean-Guy Talamoni, który stawia na pełną niezależność.

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Polityka
Jest reakcja Donalda Trumpa na informacje o chorobie Joe Bidena
Polityka
Niespodzianka w wyborach w Rumunii. Kandydat prawicy przegrał
Polityka
U Joe Bidena zdiagnozowano raka prostaty o wysokim stopniu złośliwości
Polityka
Europa między Trumpem a Putinem
Polityka
Doradca Zełenskiego: Nie jesteśmy zadowoleni z rozmów w Stambule